Oppo F17 oraz Oppo F17 Pro celują w tytuł najcieńszego smartfona 2020 roku. Na szczęście nie są tak cienkie, jak modele z 2015 roku, które miały około pół centymetra grubości. Pytani brzmi – czy na rynku jest jeszcze miejsce na takie modele?
Był taki moment w historii smartfonów, w którym producenci za wszelką cenę starali się wysmuklić swoje urządzenia. Oczywiście stało to w opozycji do tego, czego chcieli użytkownicy – czyli dużych baterii. W 2020 roku jest zupełnie odwrotnie – flagowce potrafią być naprawdę masywne. Dzięki temu po ładowarkę musimy sięgać rzadziej, a do tego smartfony nie łamią się w palcach.
Przykładem „starej szkoły” był na przykład iPhone 6, którego bez większego wysiłku było można złamać w dłoniach. Bardzo cienkie modele w swoim portfolio miało również Oppo, a teraz planuje wskrzesić ten trend – choć może nie w tak drastyczny sposób.
Już niedługo zostanie zaprezentowane smartfon Oppo, którego producent nazywa najsmuklejszym telefonem 2020 roku. Mierzy zaledwie 7.48 mm i waży 164 gramy. Podziw budzi zwłaszcza niska waga, bo przyzwyczailiśmy się do tego, że w kieszeniach nosimy obciążniki o masie około 200 gramów. Na obecną chwilę nie wiemy, czy przełoży się to na mniejszą baterię.
W oczy rzuca się jeszcze aparat, który wzorem Oppo Reno 4 Pro dość mocno wystaje z obudowy. Tym razem producent postawił na inny układ obiektywów – pewnie będzie ich więcej, niż tylko dwa widoczne na zdjęciu i w efekcie Oppo F17 może mocno nawiązywać do iPhone’a 12. Smartfon ma raczej nikłe szanse na debiut w Polsce – nadal czekamy na premierę wspomnianego Reno.
Chcielibyście, żeby bardzo smukłe smartfony znowu wróciły na rynek? A może duża bateria i solidna konstrukcja to lepszy wybór?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…