Honor 30 Lite zapowiada się na naprawdę świetnego średniaka, a do tego ma szansę trafić do Europejskich sklepów. Mam jeszcze jedną wiadomość – jeśli w 2020 roku ekrany smartfonów wydają Ci się za małe, to Honor X10 Max będzie idealnym wyborem.
Do sieci trafiła częściowa specyfikacji nowych modeli chińskiego producenta. Jeden z nich zapowiada się szczególnie ciekawie, a do tego Honor 30 Lite ma pewne szanse na debiut w Europie. Drugi to Honor X10 Max, który klientów ma kusić olbrzymim ekranem.
Zacznijmy od tańszego modelu. Honor X10 Max ma zostać wyposażony w bardzo duży – nawet jak na 2020 roku – ekran. Matryca ma mieć przekątną 7.09 cala, co wyklucza możliwość obsługi jedną dłonią w zasadzie u każdego. Wiem, co mówię – testowałem Huawei Mate 20 X 5G z podobnym wyświetlaczem. Tutaj wymiary mogą być jednak mniejsze, bo w ekranie będzie dziurka, a nie notch.
W przeciwieństwie do flagowych Honor 30 i Honor 30 Pro+, Honor 30 Youth Edition ma pewne szanse na debiut w Europie. Najwyraźniej Huawei nie chce konkurencji dla swoich topowych modeli z rodziny P40, zanim nie oceni faktycznej podaży na drogie modele bez usług Google.
Najwyraźniej nie jest najgorsza, skoro ich cena nie spada w tak szalonym tempie, jak miało to miejsce w przypadku Huawei Mate 30 Pro (obecnie kupisz go już za 2749 złotych, a w przeszłości zdarzały się jeszcze lepsze promocje).
Wracając do średniaka chińskiego producenta. Według źródła smartfon może zadebiutować poza Chinami jako Honor 30 Lite. Specyfikację znamy jedynie częściowo i obejmuje ona SoC MediaTek Dimensity 800, oraz aparat o trzech obiektywach. Główny z nich ma mieć światło 1.8 i skrywać matrycę 48 MP.
Powodem, dla którego zdecydowałem się zwrócić Waszą uwagę na ten model, jest jednak cena. Smartfon ma kosztować mniej niż 1600 juanów, co stanowi mniej niż połowę ceny Honora 30 i przekłada się na mniej więcej 200 euro. Za takie pieniądze Honor z ponadprzeciętnym aparatem wydaje się bardzo ciekawym modelem i godnym konkurentem dla Redmi 10X.
Honor 30 Lite i Honor 10X mają zadebiutować na samym początku lipca i wtedy też dowiemy się więcej o możliwej dostępności na europejskich rynkach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.