Sądziłem, że pomysły wykorzystania zapachu jako części interfejsu telefonu, odeszły w niepamięć. Niewykluczone jednak, że nie i już wkrótce „stylowy” telefon nie będą wyróżniały wyłącznie róż i wzorki, ale… wydobywający się z obudowy zapach. Nie mogę się doczekać.
Ponoć specjalna zapachowa aplikacja ma mieścić się w mechanizmie rozsuwania slidera, bądź w zawiasie klapki. Za każdym razem gdy rozsunąć lub otworzyć telefon, z komórki wydobywać ma się zapach, np. wiosennych kwiatów (sosny, psiej kupy, czy cokolwiek sobie wymarzysz). Póki co to tylko najnowszy patent opublikowany przez Samsunga i nie jest pewne, czy zapachy będzie można zmieniać, czy modyfikować.
Powiem szczerze, że istnieje wiele ważniejszych niedoskonałości w telefonach, którymi mogliby zająć się designerzy. Ale pachnący telefon pewnie łatwiej reklamować, niż np. taki, który posiada wyjątkowo wytrzymałą baterię…
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…