Nowe Galaxy Buds przypominają fasolki z Harry’ego Pottera. Samsungu, serio?

Słuchawki Galaxy Buds+ trafiły na rynek razem z Samsungami z rodziny Galaxy S20, jednak w sieci pojawiły się już rendery kolejnej wersji akcesorium. Nowe Galaxy Buds przypominają fasolki i w istocie taką właśnie nazwy może użyć ich producent.

Przecieki, przecieki i jeszcze raz przecieki — tym żyje rynek nowych technologii i nie jest to żadnym zaskoczeniem. Obok częstych premier sprzętowych, to właśnie nieoficjalne doniesienia dostarczają nam sporej dawki informacji o tym, co szykują dla nas producenci urządzeń mobilnych. Dotyczy to zarówno smartfonów, jak i akcesoriów do nich, np. słuchawek.

Galaxy Buds czy Galaxy Bean?

Rendery prezentujące nową wersję słuchawek bezprzewodowych Samsunga pojawiły się na łamach serwisu WinFuture i od razu wywołały w sieci małą burzę. Wzornictwo jest bowiem dość kontrowersyjne, jednak nie samym designem człowiek żyje. Nietypowy kształt obudowy może oznaczać większą wygodę użytkowania niż ta oferowana przez poprzednika. Może, choć nie musi.

Okazuje się bowiem, że pchełki niemal w całości chowałyby się w uchu. Bez wystających części, z którymi mamy do czynienia w przypadku innych tak zwanych prawdziwie bezprzewodowych słuchawek. To może wpłynąć na wygodę, jednak zastanawiam się, jak na wspomnianą kwestie wpłynie zróżnicowana budowa anatomiczna różnych użytkowników.

W słuchawkach znajdziemy po dwa głośniczki, trzy mikrofony oraz piny do ładowania. Urządzenie jest już najpewniej gotowe, a przynajmniej jego pierwsza wersja, co nie znaczy, że Samsung zdecyduje się na finalny jego debiut. Galaxy Bean, jak brzmi ich nazwa robocza, mogą pojawić się na rynku wraz z premierą kolejnej edycji smartfona Galaxy Note, ale są to na ten moment jedynie przypuszczenia.

Mnie opisywany design nie przekonuje. Nie wierzę w to, że słuchawki bez dołączanych gumowych wkładek będą spoczywać pewnie w każdym typie ucha. Jeśli Samsung zmieni nieco konstrukcję, dodając do niej możliwość jakiejkolwiek regulacji w tym względzie, wtedy… kto wie. Na dziś, traktuję Galaxy Buds tudzież Galaxy Bean jako ciekawostkę.

Twórcy felernego Exynosa z Galaxy S20 czują się upokorzeni. Całkiem słusznie

Źródło