OnePlus 7 i OnePlus 7 Pro doczekały się nowej wersji oprogramowania, która naprawia problemy z zarządzaniem pamięcią operacyjną. Lepszy jest też aparat, ale czy nadal warto kupić te flagowce w 2020 roku?
OnePlus 7 Pro jest dla wielu najlepszym modelem 2019 roku. Zdania mogą być podzielone, a sam skłaniałbym się ku OnePlus 7T Pro. Na zakupie poprzednika można jednak sporo zaoszczędzić. Warto się nad tym zastanowić, bo nowa aktualizacja eliminuje jeden z irytujących problemów.
OnePlus 7 Pro świetnie wypadł w naszych testach. Wydany w tym samym czasie OnePlus 7 był świetnym wyborem dla każdego, kto szukał bezkompromisowej wydajności w dobrej cenie (w momencie premiery był najtańszym modelem z UFS 3.0 na pokładzie). Oba modele doczekały się obecnie nowej aktualizacji oprogramowania, które eliminuje wadę, na którą narzekało wielu użytkowników.
Chodzi oczywiście o zarządzanie pamięcią operacyjną. W najmocniejszej wersji z 12 GB RAM może nie było to aż tak widoczne, ale przypomnę, że w sprzedaży były też warianty z 6 GB. Skoro OnePlus to synonim płynnej pracy, to dobrze, że nareszcie zostało to rozwiązane. Oprogramowanie oznaczone numerem OxygenOS 10.0.5 przynosi również lepszą stabilizację wideo. Jeśli nosiłeś się z zamiarem zakupu któregoś z nich, to teraz może być dobry moment.
Na początek ceny. Od premiery mocno się zmieniły. Sprawdziłem, ile teraz kosztują warte zakupu smartfony OnePlus.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zapraszam do przeglądu najważniejszych informacji ze świata smartfonów i nie tylko w serii "Zima o…
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…
Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…
Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…
Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…