Od premiery nowości Huawei w postaci modeli P40, P40 Pro oraz P40 Pro Premium Edition dzielą nas zaledwie trzy dni. Nie powinno więc dziwić nikogo to, że do sieci trafiły właśnie ostateczne rendery smartfonów wraz z pełną specyfikacją techniczną zdradzająca szczegóły. Nie przedłużajmy więc i sprawdźmy, co takiego przygotowali dla nas Chińczycy.
To ciężkie czasy dla Huawei. Firma, od dłuższego czasu boryka się z problemami związanymi ze wpisaniem marki na czarną listę amerykańskiego Departamentu Handlu, co skutkuje brakiem możliwości swobodnej współpracy z tamtejszymi przedsiębiorstwami. Efekt — brak usług i aplikacji Google na smartfonach Huawei.
Firma nie daje jednak za wygraną i po świetnie wycenionych P40 Lite oraz P40 Lite E. Za kilka dni Huawei zaprezentuje światu trzy nowe, flagowe modele: P40, P40 Pro i P40 Pro Plus 5G. Właśnie potwierdziła się ich specyfikacja techniczna.
Huawei P40 — wygląd i specyfikacja
Dokładnie 26 marca smartfony Huawei P40 i P40 Pro, a także ich wersja oznaczona dopiskiem Premium Edition zostana zaprezentowane. Wtedy też będziemy mogli zobaczyć je w pełnej krasie. Tymczasem, za sprawą leakstera Ishana Agarwala możemy zapoznać się z najnowszymi grafikami przedstawiającymi rzeczone modele. Ba, znamy już nawet niemal kompletną specyfikację techniczną urządzeń.
P40, czyli podstawowa wersja sztandarowca otrzyma 6,1-calowy ekran z szerokim wcięciem ekranowym skrywającym kamerkę do selfie o rozdzielczości 32 Mpix. Za wydajność jednostki będzie odpowiadać układ Kirin 990 z lub bez modułu 5G w zależności od wersji oraz 6, 8, 12 lub nawet 16 GB RAM. Akumulator o pojemności 3800 mAh naładujemy za pomocą prądu 40 W, jednak jeśli zdecydujemy się na opcję bezprzewodową, ładowanie odbędzie się za pomocą 27W.
Główny moduł fotograficzny będzie składał się z sensorów Leica Ultra Vision. Pierwszy, podstawowy o rozdzielczości 50 Mpix, drugi 16 Mpix i trzeci 8 Mpix. Nie zabraknie tutaj 40-krotnego zoomu cyfrowego oraz silnika Huawei XD Fusion Engine do przetwarzania zdjęć.
Huawei P40 Pro — wygląd i specyfikacja
Wyższy model z dopiskiem Pro w nazwie zostanie wyposażony w 6,58-calowy ekran oraz układ Kirin 990. P40 Pro pojawi się tylko w wersji z modemem 5G, jednak w zależności od wariantu na konkretny rynek, pojawią się edycje z 6, 8, 12 lub 16 GB RAM.
Aparaty wyglądają podobnie, jak w modelu P40, jednak zamiast 16 Mpix modułu dodatkowego otrzymamy sensor o rozdzielczości 40 Mpix. Akumulator o pojemności 4200 mAh ponownie naładujemy prądem 40 W (przewodowo) oraz 27 W (bezprzewodowo).
Jak łatwo zgadnąć, żaden ze sprzętów nie otrzyma wsparcia usług Google. Zamiast tego, Huawei P40 oraz P40 będą bazować na HMS (Huawei Mobile Services).
Pozostaje nam już tylko odliczać dni do premiery, która odbędzie się 26 marca.
Polskie ceny Huawei P40 i P40 Pro:
Oto polskie ceny Huawei P40 i P40 Pro. Bez potężnej promocji na start się nie obejdzie
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dlaczego chińczyku robisz wstrętną dziurę w ekranie… czy musisz kopiować z błędami?
zostałem „zmiażdżony” już czytając sam tytuł tego artykułu (sponsorowanego?)
Wróżę sukces P 40 jeśli okaże się tak dobry jak sugerują jego parametry a Google będą błagać Chinoli by mogli znów współpracować z HUAWEI!
Nie każdy mając PC ma tylko windows OS a każdy z 'OKIENKOWCÓW' marzy o tym co mają już od dawna unixowcy choć śniący o tym WINDOWSiarze nie mają o tym pojęcia 😉 Do tego dochodzi jeszcze sprzęt od S. Jobs’a który też nie powinien istnieć bo microsoftowe programy nie WSPÓŁPRACUJĄ Z macOS a jednak jabłka się sprzedają całkiem nieźle! GOOGLE będą marzyły by wrócić do współpracy z HUAWEI a wtedy chińczycy postawia warunki na dzień dzisiejszy nie realne do SPEŁNIENIA dla Amerykanów ale jeszcze nie mają tego świadomości 😉 'żółta rasa zaleje świat' ale sami tego chcemy i o to wołamy! 🙂
cos male te baterie
Żebyście się nie ze…ali czasem z tej ekscytacji.
wczoraj pisaliśćie , że 5500 mAh
Zabawne jest to wyrokowanie, że Huahua zmiażdży cokolwiek. Co najwyżej opłaconą tabelkę od DXO 😀
Nie niektórym zmiażdżyło mózgi to prawda.
Na podstawie czego sugerujesz, że zmiażdży konkurencję? Na podstawie cyferek oraz jakichś własnych nazw? Bo nazwa Huawei XD Fusion Engine ładnie brzmi? Dajcie spokój z czymś takim. Jak zmiażdży to zmiażdży ale przekonamy się o tym dopiero jak wyjdzie. Na obecną chwilę nie mamy nic poza cyferkami oraz jakimiś super nazwami. W artykule nie ma nic co by mogło sugerować, że zmiażdży konkurencję. Ani słowa. Jeśli autor bazuje na cyferkach to cyferki nie robią wrażenia bo praktycznie wszystkie flagowce mają po 108 mpx. Ja obstawiam, że nie zmiażdży konkurencji ponieważ 12 miesięcy jest to za krótki okres czasu by wymyśleć coś rewolucyjnego i co by zmiażdżyło konkurencję. Będzie porównywalny lub ciut lepszy. Ale znowu będzie tak jak dotąd. W czymś będzie lepszy a w czymś będzie gorszy. Pisanie takich bredni nie ma sensu.
Znalazł się prorok za trzy grosze żal ci dup. ściska i tyle jakby tak nie było to byś tyle nieszczeka.
Odezwał się… Nic mi d**y nie ściska. Jeśli tobie ściska to idź do specjalisty. Może tobie pomoże.
Tak pedalow cwaniak jesteś to wyskocz w realu a nie szczekaj na necie kopnę w srani. to ci motor stanie ryj. oboje to ci się olej do pustego czajnika może wkońcu naleje i nie będziesz skakał fikał więcej tchórzu.
???? aleś za rymował ??? masz jeszcze jakieś teksty? ??? Chętnie po śmieje ???
Bez usług google telefon pozostanie co najwyżej ciekawostką. Ciężko będzie 100 sztuk sprzedać ?
Niekoniecznie bo to tak jak powiedzieć że bez Facebooka nie ma dzisiaj już nikogo w Polsce w wieku między 15-30lat! Ja z Facebook’a zrezygnowałem po 11 latach w 2016r bo nie interesuje mnie co kto wyrzucił na wysypisko śmieci a Facebook jest europejskim wysypiskiem śmieci gdzie znajdziesz wszystko od zdjęć zakrwawionych podpasek z dopiskiem 'pierwsza miesiączka' po zdjęcia z Khalifem (prezydentem Arabii Saudyjskiej) podpisane 'podobno szejk' 😉 Wolę nie mieć świadomości że Polacy na serio tak mało ogarnięci są i żyć złudną nadzieją że jednak nie! 🙂
Tu już nawet nie chodzi o FB. Ja też nie mam konta. Podobnie jak na snapchacie, twittwrze itd.
Ale ludzie są wygodni. Chcą kupić telefon i żeby on działał. A Huawei akurat tego warunku nie spełnia. Netflix nie działa. 2.2 miliony kart w tym kraju jest dodanych do google pay. W Huawei nie działa. Aplikacji bankowych w sklepie brak. Co za tym idzie nie skorzystasz z blika. Wiem, że niby można dograć część usług. Ale zycze powodzenia w sądzie, jeśli świadomie zignorowałeś regulamin banku i pobrałeś apke ze źródła innego niż rekomenduje bank w regulaminie i zniknie Ci kasa z konta! Zaraz napiszesz, że apki można sklonować. Ale po pierwsze tak zdobyte aplikację nie będą się automatycznie aktualizowały. Po drugie nie zawsze jest z czego robić kopie. Można telefon zgubić, utopić albo zniszczyc w inny sposób.
Właśnie więc tymbardziej bardziej niż to że nie będzie appki na HongMeng czy jak to się tam zwie OS HUAWEI to martwiłbym się że telefon ZAchLEJE 😉 A że w pubie nie zapłacę blikiem to wyjdę trzeźwiejszy teoretycznie 😉
Jeśli płacisz blikem w pubie, to lepiej nie pij więcej
Póki sam umiem przepisać kod z telefonu na terminal to mogę pić a jak już proszę o to barmankę 'dla pewności' tzn. że już mam nie pić 😉
I wielkość odpowiednia !!