Premiera Xiaomi Redmi Note 9 Pro już za kilka dni. Poznaliśmy pojemność baterii i ogólną specyfikację Redmi Note 9 Pro – nie będziecie mieli powodów do narzekań! Co zaoferuje nowy król średniej półki?
Spis treści
Redmi Note 9 i Redmi Note 9 Pro zadebiutują już w najbliższy czwartek – ich premiera została wyznaczona na 12 marca.
Co ciekawe, mimo rychłej premiery serii Redmi Note 9, ciągle nie wiemy nawet pół oficjalnie, co oba smartfony zaoferują. Spekuluje się o obecności aparatu 108 MP czy procesora Qualcomm Snapdragon 720G.
Pierwsze realne konkrety dostaliśmy dopiero teraz i to z cyklu takich, które zadowolą praktycznie każdego maniaKa.
Dzięki certyfikatowi FCC dowiedzieliśmy się, że Xiaomi Redmi Note 9 Pro dostanie akumulator o pojemności 4920 mAh. To tzw. wartość minimalna, więc w specyfikacji spotkamy się z informacją o obecności ogniwa 5020 mAh – to tzw. wartość typowa.
Jak widać Xiaomi po raz kolejny nie będzie oszczędzało na baterii. Ba, będzie ona jeszcze bardziej pojemna, niż ta w poprzedniku, który otrzymał akumulator 4500 mAh. Trudno tego nie uznać za dobrą wiadomość – obecnie każda miliamperogodzina jest na wagę złota, o ile producent nie ol… nie zapomni o optymalizacji.
To nie koniec dobrych wieści. Jak wiadomo, potężny akumulator wymaga odpowiedniej mocy ładowania, by cały proces nie trwał wiecznie. W przypadku Redmi Note 9 Pro będziemy mogli liczyć na 30W, ale nie ma gwarancji, że stosowną ładowarkę dostaniemy w zestawie.
Kolejną porcję wieści dostarczył nam jeden z leaksterów. Według jego wiedzy, Redmi Note 9 Pro ma zaoferować m.in. ekran o przekątnej 6,67 cala o proporcjach 20:9, wykonany w technologii IPS LCD, 16-megapikselowy aparat selfie ukryty w dziurce w wyświetlaczu, procesor Snapdragon 720G (a jednak!) z maksymalnie 6 GB RAM i 128 GB pamięci czy poczwórny aparat w konfiguracji 48 MP + szeroki kąt 8 MP + sensor do głębi 5 MP + sensor makro 5 MP.
Swoją drogą, pojemniejsza bateria w Redmi Note 9 Pro może mieć sporo sensu, zwłaszcza jeśli w smartfonie pojawi się wyższa częstotliwość odświeżania niż standardowe 60 Hz. Kto wie, możliwa jest też obecność pierwszego czytnika linii papilarnych w ekranie LCD.
To oczywiście tylko domysły, ale na poznanie prawdy nie będziemy musieli przecież długo czekać. 12 marca zapowiada się na bardzo interesujący dzień! 🙂
https://www.gsmmaniak.pl/1113238/xiaomi-redmi-czytnik-odciskow-w-ekranie-lcd/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…