Jaka jest cena podzespołów zastosowanych w Xiaomi Mi 10? Okazuje się, że niewiele niższa, niż w przypadku dwukrotnie droższego modelu iPhone 11 Pro Max! To dowód na to, że cena Xiaomi Mi 10 jest usprawiedliwiona, mimo że jest on wyraźnie droższy od poprzednika.
Xiaomi słynie z produkowania smartfonów o zaskakująco atrakcyjnych cenach. Poza nielicznymi wyjątkami, niemal każdy model zasługuje na określenie „uczciwie wyceniony”. Z czego to wynika? Przede wszystkim z filozofii Xiaomi, które chce oferować nowe technologie każdemu, bez względu na zasobność portfela (to oficjalne stanowisko firmy).
By to udowodnić, prezes firmy zadeklarował wiosną zeszłego roku, że marża zysku netto z działalności sprzętowej Xiaomi nigdy nie przekroczy progu 5%.
Oczywiście nie mamy jak zweryfikować, czy Xiaomi rzeczywiście dotrzymuje słowa i na każdym modelu zarabia tak samo mało, a kolejne wątpliwości w tej sprawie wzbudza wysoka cena Xiaomi Mi Note 10 oraz wyraźne podniesienie ceny Xiaomi Mi 10 w stosunku do poprzednika.
Ten ostatni aspekt Xiaomi tłumaczyło wysokimi kosztami zastosowanych podzespołów, co ja kupiłem w ciemno. Jak widać Chińczycy nie kłamali, a ja się nie pomyliłem, gdyż właśnie poznaliśmy koszty części dla Xiaomi Mi 10 i niskie to one nie są.
Ekipa TechInsights wzięła na warsztat Xiaomi Mi 10 5G z 12 GB RAM i 256 GB pamięci, który w Chinach kosztuje 4699 juanów, co daje nam ok. 670 dolarów. Tymczasem części w nim zastosowane są warte ok. 440 dolarów, co stanowi aż 65% ceny telefonu!
Myślicie, że to mało i Xiaomi zgarnia na Mi 10 kokosy? W takim razie spójrzmy na iPhone’a 11 Pro Max, który w Chinach kosztuje równowartość 1815 dolarów, a według TechInsights cena podzespołów to 490 dolarów, czyli raptem 27% sklepowej ceny tego modelu. Różnica jest kolosalna.
Warto pamiętać, że pozostałe nie lądują w całości na koncie Xiaomi jako zysk. Producent musi przecież opłacić badania, rozwój, projektantów, marketing, dystrybucję, lokalne oddziały i wiele innych tego typu rzeczy. Apple ponosi podobne koszty, a może nawet i większe, ale czy usprawiedliwiają one potężną różnicę w cenach?
https://www.gsmmaniak.pl/1109292/smartfon-xiaomi-czy-warto-kupic-zalety/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Android 15 na tym etapie nie wydaje się najbardziej rewolucyjną wersją Androida w historii. Mnie…
Xiaomi POCO F3 to nie jest telefon pierwszej świeżości. Ciągle jednak trzyma znakomitą formę, a…
Masz dosyć codziennego ładowania swojego Galaxy Watch? Samsung Galaxy Watch7 ma przynieść zmiany. Większa bateria,…
Jaki telefon do 1500 złotych kupić w 2024 roku? Przed takim pytaniem staje bardzo duża…
Android 15 beta już tu jest! A przynajmniej może być na sporej liście urządzeń od…
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu zakup smartwatcha za mniej niż 2 stówki był problemem. Dzisiaj Zeblaze…