Oukitel Y1000 to wodoszczelny smartfon, którego cena delikatnie przekracza poziom 300 złotych. Jest to wzmocniony telefon, ale nie typowy pancerniak. Co ważne, jest wodoszczelny (IP68), co w tej cenie robi wrażenie. Niestety, specyfikacja Oukitel Y1000 jest fatalna.
Wodoszczelność w tanich smartfonach to bardzo rzadko spotykane zjawisko, a jak już się pojawia, to w typowych twardzielach, wyglądających bardziej jak cegła niż smartfon.
Oukitel postanowił coś z tym zrobić i stworzył Oukitel Y1000, czyli wzmocniony, ale nie będący czołgiem smartfon z IP68, który kosztuje tylko 79,99 dolarów, czyli ok. 318 złotych.
Jak myślicie, jak to możliwe, że tak tani smartfon jest wodoszczelny? Oczywiście kosztem pozostałej specyfikacji, która w 2020 roku jest – nie boję się tego powiedzieć – po prostu żałosna, nawet w tak niskiej cenie.
O ile 2 GB RAM i 32 GB pamięci na dane nie wyglądają jakoś wybitnie źle w tej klasie, tak zastosowanie procesora MediaTek MT6580P woła o pomstę do nieba. Nie, nie krytykuję go dlatego, że to MediaTek. Po prostu 4 niesamowicie przestarzałe rdzenie Cortex-A7 (1,3 Ghz) z jeszcze bardziej archaicznym układem graficznym Mali-400 MP2 i brakiem obsługi LTE (serio), czynią z Oukitela Y1000 murowanym kandydatem do tytułu przycisku do papieru.
Wiem, wiem – niska cena to priorytet, smartfon ma być przede wszystkim wytrzymały i odporny na wodę, a pozostała specyfikacja wygląda… powiedzmy znośnie. Problem polega na tym, że komu potrzebny telefon z wolnym internetem, który najprawdopodobniej będzie działał tak słabo, że zaraz wyląduje na ścianie.
Aaa, to dlatego producent wzmocnił konstrukcję – wszystko jasne 😉
Skoro już się wyzłościłem, to przedstawię pozostałą specyfikację Oukitela Y1000. Przyc… Smartfon otrzymał ekran IPS o przekątnej niemal 6,1 cala z wcięciem w kształcie kropli wody. Jego rozdzielczość to spodziewane w tej cenie HD+ (1560×720).
Na tylnym panelu tego taniego urządzenia zamieszczono podwójny aparat główny 8 MP + 2 MP, zaś kamerka selfie ma 5 MP. Tymczasem pojemność akumulatora to całkiem przyzwoite 3600 mAh, niestety z powolnym ładowaniem 5V/1A.
Oczywiście Oukitel Y1000 ma wzmocnioną obudowę, ale nie w stylu modeli marki HAMMER – smartfon wygląda tak, jakby ktoś założył na niego solidne etui.
Pełną specyfikację przedstawi Wam poniższa grafika (kliknij, żeby powiększyć):
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…
Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…