Xiaomi Mi 10 Pro to najlepszy model w portfolio Xiaomi, a Samsung Galaxy S20 Ultra to najmocniejszy przedstawiciel tegorocznych flagowców marki Samsung. Przygotowałem dla Was wstępne porównanie smartfonów Xiaomi Mi 10 Pro i Samsung Galaxy S20 Ultra. Czy już teraz można wskazać, który model jest lepszym wyborem?
Poznaliśmy już Galaxy S20, Galaxy S20+ i Galaxy S20 Ultra oraz Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro, czyli chyba najbardziej oczekiwane flagowce pierwszej połowy 2020 roku.
Z tej okazji postanowiłem przyjrzeć się temu, co oferują najlepsze nowości firm Samsung i Xiaomi, tj. Galaxy S20 Ultra i Mi 10 Pro, a także wstępnie porównać ich możliwości. Czy na obecnym etapie da się wskazać faworyta, biorąc pod uwagę nie tylko ich specyfikacje, ale także ceny?
Uprzedzam – to nie jest pełne porównanie Galaxy S20 Ultra i Mi 10 Pro, tylko zestawienie ich specyfikacji i wskazanie podstawowych różnic oraz próba oszacowania, który z tych smartfonów ma przewagę w najważniejszych kategoriach.
Na pełny test smartfonów Xiaomi Mi 10 Pro i Samsung Galaxy 20 Ultra (oraz pozostałych wersji) przyjdzie jeszcze czas.
Samsung Galaxy S20 Ultra napędzany jest przez procesor Exynos 990, zaś Xiaomi Mi 10 Pro śmiga pod kontrolą platformy mobilnej Snapdragon 865.
CPU tych jednostek się różni. Dziecko Koreańczyków zostało złożone z ośmiu rdzeni, w konfiguracji 2x 2,73 GHz Mongoose M5 + 2x 2,6 GHz Cortex-A76 + 4x 2 GHz Cortex-A55. Tymczasem Qualcomm zrobił to inaczej: 1x 2,84 GHz Kryo 585 (Cortex-A77) + 3x 2,42 GHz Kryo 585 (Cortex-A77) & 4x 1,8 GHz Kryo 585 (Cortex-A55).
W pierwszych testach benchmarkowych procesora, a konkretnie w Geekbench (E990, SD865), to w teście jednego rdzenia zazwyczaj Exynos wygrywa bardzo minimalnie, ale jego przewaga to góra kilka punktów i to nie zawsze, więc bardziej wskazany byłby remis.
Zupełnie inaczej sprawa ma się w teście wielordzeniowym: Snapdragon 865 wygrywa tu z rywalem całkiem wyraźnie, o jakieś 400-600 punktów, w zależności od badania. Nie jest to może różnica, która powala na kolana, ale warto ją odnotować.
Testów porównujących GPU jeszcze nie ma, ale wiele wskazuje na to, że zgodnie z tradycją Adreno (650) okaże się ogólnie lepsze od Mali (MP11). Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby było inaczej.
Co do zastosowanych pamięci, to w obu przypadkach dostajemy RAM typu LPDDR5 i kości UFS 3.0, czyli najnowsze, najszybsze i po prostu najlepsze z możliwych.
Xiaomi daje do wyboru trzy konfiguracje: 8/256 GB, 12/256 GB oraz 12/512 GB, zaś Samsung dwie: 12/128 GB i 16/512 GB. Zarówno Mi 10, jak i Galaxy S20 Ultra, kupimy w Polsce tylko w tej podstawowej.
Teoretyczne rozważania kompletnie demolują rzeczywiste osiągi procesora Exynos 990. Jak wiecie, Galaxy S20 Ultra występuje zarówno z autorskim procesorem Samsunga, jak i ze Snapdragonem 865 z Mi 10 Pro. Ta pierwsza wersja wypada gorzej pod każdym względem, więc śmiało możemy założyć, że flagowiec Xiaomi jest mocniejszy.
https://www.gsmmaniak.pl/1118938/samsung-galaxy-s20-snapdragon-865-vs-exynos-990-petycja/
Zarówno Galaxy S20 Ultra, jak i Mi 10 Pro, chwalą się obecnością aparatu o kosmicznej rozdzielczości 108 MP. Mimo sporych podobieństw w ich specyfikacji (1/1.33″, piksele 0,8μm), nie są to te same jednostki.
Xiaomi wykorzystało ten sam sensor, który znaleźć możemy w Mi Note 10, czyli ISOCELL Bright HMX. Samsung sięgnął zaś po jego ulepszoną wersję, ISOCELL Bright HM1 (obie zresztą wyprodukował).
Jaka jest główna różnica pomiędzy nimi? Sensor z Xiaomi Mi 10 Pro pozwala na połączenie informacji z czterech sąsiadujących ze sobą pikseli, by urosły one do poziomu 1,6μm (Tetracell), przy rozdzielczości 27 MP. Tymczasem ten z Galaxy S20 Ultra łączy dane z aż dziewięciu pikseli, co daje 2,4μm i finalną rozdzielczość 12 MP (Nonacell).
W teorii Samsung Galaxy S20 Ultra powinien więc wykonywać lepsze zdjęcia w trudniejszych warunkach oświetleniowych oraz w nocy, zaś Xiaomi Mi 10 Pro może mieć delikatną przewagę w dzień. To jednak dywagacje, gdyż dopiero bezpośrednie porównanie wskaże, który z tych flagowców jest lepszym fotosmartfonem.
W tym momencie mam za to jednoznacznego faworyta w kwestii zoomu i pewnie się zaskoczycie, ale chodzi o Xiaomi Mi 10 Pro. W tym modelu znajdziemy dwa tzw. teleobiektywy, z czego jeden odpowiada za dwukrotne, a drugi za pięciokrotne przybliżenie optyczne. Do tego jest też dziesięciokrotne hybrydowe.
Samsung podszedł do sprawy inaczej, w związku z czym Galaxy S20 Ultra oferuje tylko jedno, czterokrotne optyczne przybliżenie – cała reszta odbywa się hybrydowo (10x) lub cyfrowo. Znacznie większy nacisk położono na Space Zoom 100x, ale jak na razie to dla mnie mało praktyczna sztuka dla sztuki.
Dość niespodziewanie Xiaomi Mi 10 Pro ma przewagę w nagrywaniu wideo. O ile w obu urządzeniach klipy nakręcimy w rozdzielczości 8K, tak w Galaxy S20 Ultra mamy 24 kl./s, zaś we flagowcu Xiaomi już 30 kl./s.
W każdym razie na tym etapie faworyta wskazać się po prostu nie da. Czekamy na bezpośrednie porównania.
Xiaomi Mi 10 Pro otrzymał wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,67 cala, rozdzielczości Full HD+ (2340×1080) i proporcjach 19,5:9. W jego rogu znajdziemy dziurkę na aparat selfie. Ekran odświeżany jest z częstotliwością 90 Hz, a panel dotykowy z częstotliwością 180 Hz.
Samsung Galaxy S20 Ultra wszystkiego ma więcej. Przekątna to 6,92 cala, rozdzielczość to WQHD+ (3200×1440), przy proporcjach 20:9. Odświeżanie to 120 Hz dla treści oraz 240 Hz dla dotyku.
Teoretycznie Samsung ma przewagę, ale warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, 120 Hz nie da się w nim ustawić przy najwyższej rozdzielczości, tylko maksymalnie przy Full HD+. Po drugie, wyższe odświeżanie oznacza większy apetyt na energię, a różnica 30 Hz nie dla każdego musi być jakoś wybitnie znacząca.
Dla niektórych osób niemałe znaczenie może mieć to, że ekran Galaxy S20 Ultra jest znacznie subtelniej zagięty na krawędziach, niż ten w Mi 10 Pro. Powiedziałbym, że o ile Samsung próbuje powolutku wracać do efektu 2.5D, tak Xiaomi podążyło w zupełnie inną stronę i stawia na zagięcia o charakterze gdzieś między Galaxy S7 Edge a Galaxy S8.
Na koniec tej sekcji gabaryty, mocno związane w rozmiarami ekranów. W przypadku Xiaomi Mi 10 Pro obudowa mierzy 162,6 x 74,8 x 8,96 mm (niemal 90% screen-to-body ratio), zaś Samsung Galaxy S20 Ultra ma 167 x 76 x 8,8 mm (też niemal 90% screen-to-body ratio), więc to koreański smartfon jest wyraźnie większy. Pytanie, czy to zaleta, czy też wada?
Po stronie przewag Galaxy S20 Ultra nad Mi 10 Pro można/trzeba zapisać: wodoszczelność (IP68), obecność slotu na karty pamięci, pojemniejszy akumulator (5000 mAh vs 4500 mAh), USB typu C 3.2 (Xiaomi postawiło na 2.0), Gorilla Glass 6 za obu panelach, więcej RAM, sensor 3D ToF, aparat do selfie o wyższej rozdzielczości czy ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych (ale czy działa lepiej, od optycznego w Mi 10 Pro?).
Mi 10 Pro wygrywa z Galaxy S20 Ultra szybszym ładowaniem przewodowym, bezprzewodowym i zwrotnym, obecnością portu podczerwieni, wsparciem dla aptX HD i Bluetooth 5.1, większą ilością pamięci na pliki (256 GB vs 128 GB) i oczywiście zauważalnie niższą ceną. Wiem, że dla wielu osób Mi 10 Pro jest piekielnie drogi, ale przecież Galaxy S20 Ultra jest jeszcze droższy…
Jeśli chodzi o wsparcie, to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Samsung Galaxy S20 Ultra dostanie dwie duże aktualizacje Androida z nową nakładką systemową, a do tego co najmniej trzy lata regularnie trafiać na niego będą świeże poprawki bezpieczeństwa.
Tymczasem Xiaomi Mi 10 Pro również powinien skończyć swój żywot na Androidzie 12, ale zapewne przeskoczy z MIUI 11 na MIUI 14, dostając w międzyczasie łatki o różnym stopniu świeżości.
Kwestie różnic w nakładce pomijam, bo to materiał na zupełnie inną dyskusję.
… bo obecnie nie ma to większego sensu. Chciałem tylko przybliżyć podstawowe różnice między oboma flagowcami i krótko je opisać. Dopiero po testach będę w stanie powiedzieć, który z tych dwóch smartfonów jest lepszy, gdy bierzemy pod uwagę stosunek ceny do jakości.
W tym momencie mogę powiedzieć jedno – ogólnie Samsung Galaxy S20 Ultra wydaje się być lepszy od Xiaomi Mi 10 Pro, ale jest za to wyraźnie droższy. Czyli w zasadzie nic się nie zmieniło…
Samsung Galaxy S20 Ultra | Xiaomi Mi 10 Pro | |
System | Android 10 | |
Nakładka | One UI 2.1 | MIUI 11 |
Ekran | 6,92″, QHD+ (3200 x 1440), 20:9, Optic AMOLED, 120 Hz, zagięte krawędzie, Corning Gorilla Glass 6, 89,9% screen to body radio, Always On Display | 6,67″, Full HD+ (2340 x 1080), 19,5:9, AMOLED, 90 Hz, zagięte krawędzie, Corning Gorilla Glass 5, 89,8% screen to body radio, Always On Display |
Platforma mobilna | Samsung Exynos 990 | Qualcomm Snapdragon 865 |
RAM | 12 lub 16 GB LPDDR5 | 8 lub 12 GB LPDDR5 |
Pamięć wbudowana | 128 lub 512 GB (UFS 3.0) | 256 lub 512 GB (UFS 3.0) |
Slot kart | tak | nie |
Aparat | 108 MP, f/1.8, 26mm, 1/1.33″, 0.8µm, OIS + teleskopowy teleobiektyw 48 MP, f/3.6, 102mm, 1/2.0″, 0.8µm, OIS, 4-krotny zoom optyczny + szeroki kąt 12 MP, f/2.2, 13mm , 1.4µm, AF + 3D ToF | 108 MP, f/1.7, 1/1.33″, 0.8µm, PDAF, laserowy AF, OIS + podstawowy teleobiektyw 12 MP, f/2.0, 1/2.55″, 1.4µm + peryskopowy teleobiektyw 8 MP, f/2.0, 1.0µm, OIS, 5-krotny zoom optyczny + szeroki kąt 20 MP, f/2.2, 13mm |
Kamera selfie/do wideorozmów | 40 MP | 20 MP |
Akumulator | 5000 mAh, szybkie ładowanie: 45W na kablu, 15W bezprzewodowe, 9W zwrotne | 4500 mAh, szybkie ładowanie: 50W na kablu, 30W bezprzewodowe, 10W zwrotne |
Dodatkowe wyposażenie i inne | UBS typu C 3.2, Wi-Fi 6, Bluetooth 5.0, NFC, ultradźwiękowy czytnik w ekranie, głośniki stereo, wodoszczelność (IP68), modem 5G, moduł GPS | UBS typu C 2,0, Wi-Fi 6, Bluetooth 5.1, NFC, optyczny czytnik w ekranie, głośniki stereo, port podczerwieni, modem 5G, moduł GPS |
Wymiary i waga | 166,9 x 76 x 8,8 mm, 222 gramy | 162,6 x 74,8 x 9 mm, 208 gramów |
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ile procent smartfonów wielkich producentów powstaje przez tak zwany outsourcing? Szokująco dużo. Dla Motoroli to 90%,…
Szukasz taniego smartwatcha z ekranem AMOLED i łącznością GPS? Redmi Watch 5 Lite melduje się…
iPhone 18 Pro jako pierwszy smartfon w ofercie Apple ma oferować zmienną przysłonę w aparacie.…
Po chińskiej prezentacji serii vivo X200 pora na globalny debiut. Flagowce z ultra wydajnym Dimensity…
Notatnik, a także drugie narzędzie od Microsoft doczekało się sporych nowinek na systemy Windows 11.…
Dzięki promocji polskich sklepów, w tym Media Expert, w najlepszej cenie od premiery kupisz OnePlus…