Od najbliższego poniedziałku będziecie mogli zakupić flagowy smartfon Huawei – Huawei Mate 30 Pro w ramach oferty abonamentowej. Oczywiście na zainteresowanych czekają bonusy.
Flagowy smartfon marki Huawei nie ma na rynku lekko, a wszystko za sprawa brak usług Google. Chiński gigant nie zraza się jednak tym faktem i podejmuje kolejny krok mający na celu zwiększenie sprzedaży w Polsce Huawei Mate 30 Pro. Ów model będzie dostępny w dwóch największych telekomach – Orange i Plus.
Niestety, na ten moment opłaty początkowe w ramach ofert operatorskich nie są jeszcze znane, jednak do poniedziałku pozostało już niewiele czasu. Warto jeszcze dodać, że telefon będzie dostępny także w sklepach z elektroniką użytkową: Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt, Komputronik, Neonet i X-kom. Jego cena wynosi 4299 złotych.
Niepopularna opinia: Huawei Mate 30 Pro bez Google to flagowiec tak dobry, jak każdy inny
Każdy, kto zdecyduje się na zakup u partnerów handlowych producenta, otrzyma za symboliczną złotówkę bezprzewodowe słuchawki Huawei Freebuds 3 i za jeszcze dodatkową 1 zł – Huawei Band 4 (oferta ważna do wyczerpania zapasów) oraz ochronę ekranu przez 6 miesięcy. Ponadto, nabywcy Mate 30 Pro w oficjalnych sklepach Huawei (stacjonarnym lub online) mogą liczyć na program VIP service, który upoważnia do:
- jednokrotnej, bezpłatnej wymiany ekranu i/lub tylnego panelu, w autoryzowanym serwisie Huawei – w ciągu 6 miesięcy od daty zakupu;
- gwarancji w systemie door-to-door realizowanej w Salonach Serwisowych Huawei (w tym jednorazowa wymiana ekranu i/lub plecków);
- osobnej linii na infolinii, dedykowanej do wsparcia klientów Mate 30 Pro;
- możliwości konsultacji z personalnym konsultantem technicznym/produktowym,
A do tego wszystkiego, do 29 marca, przy zakupie Mate 30 Pro obowiązuje promocja (w sklepach Huawei, jak i u partnerów handlowych), w ramach której Huawei odkupuje stary telefon, do którego wyceny dorzuca bonus w wysokości 500 zł. I ta dla przykładu idealny Galaxy Note10+ 512GB jest wart nieco ponad 2800 złotych (z bonusem oczywiście), co jest zdecydowanie wyceną śmieszną.
Po szczegółowe informacje odsyłam Was na dedykowaną stronę.
informacja prasowa