LG W10 na zdjęciach. Koreańczycy chyba zapomnieli, jak robić dobre smartfony

LG przygotowuje się do prezentacji smartfona z nowej serii – LG W. I choć ta jest oznaczeniem dość blisko genialnych modeli LG V, to zdecydowanie bliżej jej do serii K. W Internecie pojawiły się zdjęcia nadchodzącego smartfona.

Do internetu przedostały się zdjęcia przedstawiające LG W10 z serii LG W, potwierdzając konstrukcję urządzenia. Nazwa smartfona, tj. LG W10, nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez firmę, aczkolwiek najpewniej właśnie pod taką zadebiutuje. Czego zatem można się spodziewać?

Wyświetlacz z wycięciem i bardzo połyskujące tworzywo sztuczne na tylnej ścianie. Wygląda to trochę odpustowo, jeśli dodamy do tego ogromny podbródek.

Jeśli sądzicie, że smartfony z serii W będą wyglądały genialnie, a przy tym ich design mógłby okazać się karta przetargowa, to tak jak i ja jesteście w błędzie. Zdjęcia jasno pokazują, że mamy do czynienia z urządzeniem niskobudżetowym z wyglądu wykorzystaniem obecnych standardów.

Nie jest to jednak najmocniejszy smartfon z tej rodziny, gdyż LG publikuje grafiki zapowiadające wprowadzenie modelu z trzema aparatami na tylnym panelu. Ich ułożenie będzie nieco inne, niż w LG Q60, gdyż Koreańczycy zdecydowali się na pionową wysepkę w lewym górnym rogu.

Powracając jednak do meritum – tylna ściana LG W10 wydaje się być wykonana z tworzywa sztucznego, które jest bardzo połyskujące. Plecki zostały zagięte na dłuższych bokach w celu poprawy komfortu trzymania, a dwa aparaty umieszczono na dedykowanej wysepce. Jest jeszcze okrągły czytnik linii papilarnych. Całość prezentuje się bardzo zwyczajnie i niczym szczególnym nie wyróżnia się na tle konkurencji.

Frontowy panel to natomiast wyświetlacz z wycięciem w kształcie kropli wody, który okalany jest solidnymi ramkami z każdej strony. Najbardziej jednak w oczy rzuca się podbródek, który jest sowitych rozmiarów. Przez ten zabieg smartfon jest niesymetryczny i przy tym mało atrakcyjny.

Specyfikacja LG W10 nie jest jeszcze znana, ale raczej nie powinniśmy spodziewać się niczego ekscytującego. Trochę inaczej jest z modelem ujawnionym na indyjskiej stronie producenta.

Jeden ze smartfonów LG W będzie wyposażony w akumulator o pojemności 4000 mAh i po wyjęciu z pudełka będzie pracował pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie. Telefon napędzany będzie przez układ SoC wytworzony w 12-nanometrowym procesie litograficznym o taktowaniu 2,0 GHz, co wskazuje na MediaTek helio P60. Podzespoły zostaną zamknięte w konstrukcji o grubości 85 mm.

Specyfikacja ma także obejmować wspomniany już zestaw trzech obiektów. Mają być wspierane przez algorytmy sztucznej inteligencji i zaoferują kilka trybów, takich jak: nocny, bokeh, czy też szerokokątny.

Niestety na ten moment nie wiemy nic więcej, a zatem trzeba czekać. Niewykluczone, że smartfony LG z serii W nigdy nie trafią na polski rynek. Nie sądzę jednak, aby była to jakaś wielka strata.

źródło