Viviane Reding, europejski odpowiednik osławionej Anny Streżyńskiej, wysunęła dość kontrowersyjną propozycję wprowadzenia opłat za odbieranie połączeń. Ma to być sposób, na zmuszenie sieci komórkowych do obniżenia stawek za połączenia z konkurencyjnymi operatorami, które wielokrotnie są niewspółmiernie wysokie. Obniżyć stawki jednocześnie je podwyższając? (Czy Viviane Reding nie ma czasem polskich korzeni?)
System miałby zostać wdrożony w pierwszej kolejności w Wlk. Brytanii, zaś opłata sięgałaby 19p za minutę. Podobne stawki za odbieranie połączeń są ponoć standardem w USA oraz niektórych krajach azjatyckich. Całość miałaby jednak skłonić operatorów do wprowadzenia jednakowych stawek, niezależnie od sieci obsługującej dany numer.
Reding oraz specjaliści z jej urzędu zajmującego się telekomunikacją przy UE, pragną zbliżyć funkcjonowanie telefonii komórkowej w Unii, do modelu amerykańskiego. Tam użytkownicy wprawdzie płacą za odebrane połączenia, lecz ogólny, średni koszt minuty rozmowy jest niższy niż w Europie.
źródło: DailyMail
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…