Huawei zaskakuje na plus. Debiut zgrabnego, mądrze wycenionego średniaka (108 MP, 66 W, 90 Hz)

Huawei Nova 9 SE doczekał się premiery. To elegancki średniak o interesującej specyfikacji i w niskiej cenie. Mamy tu 8 GB RAM, aparat 108 MP, 6,78-calowy ekran z odświeżaniem 90 Hz czy szybkie ładowanie 66 W.

Kolejny dodatek do linii Nova 9 debiutuje w portfolio Huawei. Huawei Nova 9 SE zdradza całkiem ciekawą specyfikację techniczną, a to wszystko w naprawdę rozsądnej cenie. Co znajdziemy na pokładzie?

Specyfikacja Huawei Nova 9 SE

Sercem smartfona został układ Qualcomm Snapdragon 680, wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 128/256 GB miejsca na dane. Całość pracuje pod kontrolą Androida 11 z autorską nakładką EMUI 12. Oczywiście nie możemy tu liczyć na dostęp do usług Google.

Ekran to z kolei 6,78-calowa matryca IPS o rozdzielczości Full HD+, wraz z odświeżaniem obrazu na poziomie 90 Hz. Za moc odpowiada tu natomiast bateria o pojemności 4000 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 66 W – szkoda, że przy tak ogromnym ekranie Huawei nie postawił na pojemniejszą baterię, ale najwyraźniej nie można mieć wszystkiego.

Na pleckach tego całkiem eleganckiego smartfona znalazł się poczwórny moduł aparatu ze:

• 108-megapikselowym czujnikiem głównym,
• 8-megapikselowym szerokim kątem (112 stopni),
• 2-megapikselowym czujnikiem głębi,
• 2-megapikselowym sensorem makro.
• Na przodzie znalazła się 16-megapikselowa kamerka.

Na pokładzie mamy też czytnik linii papilarnych na boku, łączność 4G i Bluetooth 5.0, moduł NFC czy Dual SIM.

Cena i dostępność

Huawei Nova 9 SE debiutuje w Chinach i Malezji w odcieniach niebieskim, białym oraz czarnym. Za smartfona zapłacimy 1099 ringittów, co przekłada się na kwotę około 1150 złotych. To więc naprawdę przyjemna cena za tak wyposażonego średniaka – oczywiście dla tych, dla których nie są ważne usługi Google.

Nie wiadomo jeszcze, czy powyższy model trafi do Polski. Nad Wisłą dostępny jest już za to Huawei Nova 9 z systemem HarmonyOS.

Przeczytaj również

Człowieku, daj mi ten aparat! Vivo X80 z taką stabilizacją odjedzie konkurencji

Źródło