Blitzwolf w dobrej promocji to tani smartwatch, który sprawdzi się jako następca Twojego G-Shocka. Ma odporną kopertę, można w nim pływać, a do tego oferuje baterię, którą będziesz ładował co pół miesiąca. Ma też pulsoksymetr i za takie pieniądze warto rozważyć jego zakup.
Szukasz możliwie najtańszego smartwatcha, który będzie w stanie zastąpić twojego wysłużonego G-Shocka? Wśród najtańszych modeli na plus wyróżnia się BlitzWolf BW-AT2, którego dzisiaj kupisz najtaniej od miesięcy. Korzystając z kuponu (z tej strony) oraz zniżki dla nowego użytkownika, zapłacisz tylko 127 złotych. Tak tanio nie było już dawno.
Najlepsze smartwatche do 200 złotych. Który wybrać?
Tani smartwatch, który wygląda jak G-Shock w promocji
Dlaczego warto postawić na model od Blitzwolf, jeśli szukasz niedrogiego i wzmacnianego smartwatcha? Na pewno ze względu na design, bardzo zbliżony do wspomnianych kultowych Casio. Zegarek spełnia normę IP68, więc jest solidnie zabezpieczony przed działaniem wody i można w nim pływać. Rogi koperty zostały wzmocnione, żeby amortyzować wstrząsy przy uderzeniach.
Producent zapewnia również o dobrej baterii. Patrząc na parametry, faktycznie można wierzyć, że ogniwo o pojemności 400 mAh jest w stanie zapewnić dwa tygodnie bez ładowania – oczywiście przy włączonym na stałe monitorowaniu pracy serca. Blitzwolf kusi również pulsoksymetrem – pomiar saturacji krwi w tej półce cenowej nadal jest rzadkością.
Czujesz, że tak wyposażony zegarek nie jest w stanie spełnić wszystkich twoich wygórowanych oczekiwań? Jasna sprawa – niektórzy potrzebują możliwości instalowania aplikacji oraz płacenie zbliżeniowo. Takie i inne modele znajdziesz w naszym TOP-10 najlepszych smartwatchy na rynku. Każdy z nich czymś wyróżnia się w swojej cenie.
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
