Wybierając nowy telefon nie spojrzę na markę
Moja saga z kupnem telefonu trwa. Cały czas jestem z Xperią Z3, która wyciska z siebie siódme poty, byle tylko pozostać na chodzie. Debiut Xperii XZ był dla mnie jak małe spełnienie marzeń, zupełnie jakby Sony wreszcie wysłuchało moich uwag - jednak nie jest powiedziane, że Japończycy dostaną moją kasę. Szyki może zepsuć im kilka firm z Chin. Kiedyś