Na początku marca informowaliśmy Was, iż kapitalizacja Apple przekroczyła poziom 500 mld i dzięki temu marka znalazła się w elitarnym gronie firm, które w swej historii warte były więcej, niż 0,5 bln dolarów. To jednak nie wystarcza korporacji z Cupertino oraz inwestorom – gigant ustanawia nowe rekordy.
Podczas notowania 15 marca, czyli na dzień przed rozpoczęciem sprzedaży tabletu iPad trzeciej generacji, za jedną akcję Apple płacono w pewnym momencie 600 dolarów. To najlepszy wynik w historii firmy. Aby lepiej zobrazować sukces korporacji, wystarczy napisać, że jeszcze w czerwcu ubiegłego roku za jedną akcję Apple płacono około 300 dolarów. We wrześniu wskaźnik przekroczył 400 dolarów, a stosunkowo niedawno minięta została granica 500 dolarów. Po wprowadzeniu Nowego iPada na rynek wartość papierów wartościowych spadła, ale nadal jest to poziom, który szokuje analityków i wielu inwestorów (akcjonariusze Apple pewnie nie narzekają na obecną wycenę).
Niewykluczone, iż wartość akcji znów zacznie rosnąć. Póki co sprzedaż kolejnego iPada ruszyła w 10 krajach (m.in. USA, Kanada, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Singapur) i wszyscy czekają na pierwsze doniesienia dot. sprzedaży gadżetu. Należy się spodziewać, iż będą one pozytywne dla firmy – jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży wiadomo było, że niektórzy klienci korzystający z opcji zamówień przedsprzedażowych, poczekają na sprzęt nawet kilka tygodni.
Źródło: Astera
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
