HMD Global może być zadowolone z wyników sprzedaży smartfonów Nokia. Na tle takich modeli jak Essential Phone Nokia wypada doskonale. Klienci na nowo pokochali Nokię?
2017 to rok debiutów, powrotów zza grobu i zupełnie nowych marek na smartfonowym rynku. Jako spektakularną klapę można określić Essential Phone i jego problemy wieku dziecięcego, które przełożyły się na dość słabą sprzedaż. W kategorii najciekawszego pierwszego smartfona dla mnie liderem jest Razer Phone, który pojawił się w zasadzie znikąd i zbiera bardzo pozytywne recenzje. Szkoda, że póki co nie ma planów wprowadzenia go do Polski.
Nie sposób jednak nie docenić największego wygranego – według statystyk jest nim HMD Global, które ma powody do zadowolenia. W samym tylko trzecim kwartale na rynek trafiło 3.4 miliona egzemplarzy Nokii. Jak na zaledwie 6 modeli, to jest to całkowicie akceptowalny wynik. Wiecie, w ilu egzemplarzach sprzedał się wspomniany już Essential? 50 tysięcy sztuk. Ciężko porównywać skalę sukcesu.
Oczywiście Nokia miała tu przewagę w postaci sentymentu do marki – to potężna broń i dobrego wrażenia nie udało się zepsuć nawet przez dość kiepską Nokię 3310 (2017). Pozostałe modele cechuje świetna jakość wykonania i szybkie aktualizacje. Nokia 8 okazała się całkiem niezłym flagowcem – swoją drogą, to w noworocznej promocji w x-kom możecie kupić ją za całkiem dobre pieniądze. Sam bym się skusił, gdybym szukał obecnie nowego smartfona.
W trzecim kwartale HMD Global ogólnie sprzedało 21 milionów urządzeń, co plasuje ich na 8 miejscu wśród producentów na świecie. Nieźle, jak na debiutanta! Ta liczba dotyczy jednak wszystkich urządzeń, nie tylko smartfonów. Co do nich, to analitycy przewidują, że do końca 2017 roku Nokia sprzeda ponad 10.6 milionów egzemplarzy. Na pewno jest się z czego cieszyć.
Do stu milionów, jakie za cel stawiają sobie Huawei czy Xiaomi jeszcze daleko, ale ciekawi mnie, co pokaże przyszły rok. Klienci ewidentnie zaufali Nokii na nowo. A to w pierwszym roku było najważniejsze.
Źródło: notebookcheck
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
