AllCall W1 to smartwatch i smartfon w jednym. Tak twierdzi producent

AllCall W1 to tani smartwatch z Chin, z którego można dzwonić. Ma niezłą specyfikację, ekran AMOLED i metalową obudowę. Czy warto na niego wydać około 100 dolarów?

Firma AllCall twierdzi, że ich nowy produkt, smartwatch W1 jest w stanie zastąpić smartfona, zegarek i smartbanda. Przyjrzałem się specyfikacji i przyznam, że nie jestem do końca przekonany, czy tak faktycznie się stanie. Sam produkt jednak zapowiada się interesująco.

Zacznijmy od tego, że zegarek wyposażono w mikrofon i gniazdo SIM. Oznacza to, że możliwe jest prowadzenie rozmowy bez użycia smartfona, choć z własnego doświadczenia dodam, że zwykle nie jest to najwygodniejsza opcja – gadżety, które do tej pory trafiły w moje ręce pozwalały na prowadzenie rozmowy wyłącznie po przyłożeniu ich do ust, nawet jeśli tryb głośnomówiący był aktywny. A z nadgarstkiem przy twarzy wygląda się dziwnie.

Smartwatch z wyświetlaczem AMOLED

I to produkcji Samsunga. Ma 1.39 cala, czyli całkiem sporo jak na smartzegarek. Obudowa jest wykonana ze stali nierdzewnej, co powinno sprawić, że będzie dobrze znosił trudy codziennego użytkowania. Bateria ma 420 mAh i według producenta ma wystarczyć na 3 – 4 dni w trybie czuwania. Po teście NO.1 D7 podchodzę do takich zapewnień z dystansem.

Co jeszcze wiemy o specyfikacji? Przypomina ona nieco smartfon z niższej półki cenowej. Procesor to MediaTek MT6580M, jest wsparty przez 2 GB pamięci RAM, a na dane przeznaczono 16 GB. Wygląda standardowo, ale pamiętajmy, że procesor będzie miał znacznie mniej pikseli na głowie niż ma to miejsce w przypadku telefonów.

Przejdźmy może do funkcjonalności. Mamy tu krokomierz i czujnik do pomiaru tętna. Smartwatch oferuje również funkcję czuwania nad jakością snu. Do wyboru mamy kilka różnych tarcz zegarka, które wyglądają na całkiem przemyślane i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Jeśli urządzenie Wam się spodobało, wkrótce będziecie je mogli kupić na stronie sklepu Gearbest. Cena? Około 110 dolarów.

Źródło: materiał powstał przy współpracy z AllCall