Prezes ZTE twierdzi, że już wkrótce jego firma będzie sprzedawała tyle samo smartfonów, co Apple i Samsung. To ambitny plan, bowiem ZTE nie jest na razie nawet w pierwszej piątce.
Prezes ZTE Mobile Devices, Lixin Cheng zapowiedział w wywiadzie dla CNBC, że ZTE w niedługim czasie konkurować będzie pod względem sprzedanych smartfonów na równi z Samsungiem i Apple. To całkiem śmiałe plany, szczególnie, że ZTE nie jest ciągle zbyt popularny w Europie. Jednak nie samą Europą świat żyje.
W roku 2016 ZTE zajął szóste miejsce wśród producentów smartfonów na świecie. Wynik bardzo dobry – sam nie przypuszczałbym, że to akurat ZTE będzie w tak zacnym gronie. Jeszcze większym zdumieniem może być fakt, że na piątym miejscu uplasował się Oppo, który sprzedał 77,3 mln smartfonów.
Na pewno nieco mniej udało się sprzedać ZTE, jednak w liczbie urządzeń, które sprzedali (100 mln) włączone są również modemy i proste telefony (np. dla seniorów). Kiedy jednak ZTE zrówna się sprzedażą z amerykańskim i południowokoreańskim gigantem? Powołując się na słowa prezesa – w krótkim czasie.
Sporą szansą na zmianę miejsc w rankingu dla ZTE może być zmiana technologii z 4G na 5G – producent mocno inwestuje w ten obszar. Dzięki posiadanej technologii smartfony LTE mają być odpowiednio przystosowane do jej obsługi. O ile ZTE musi zwiększyć sprzedaż, aby zrealizować swój cel? W tym przypadku liczby robią jeszcze większe wrażenie, ponieważ żeby dogonić lidera, którym jest Samsung, producent musiałby zwiększyć sprzedaż przynajmniej pięciokrotnie. Możemy tylko przypuszczać, że osiągniecie takiego rezultatu zajmie lata.
Źródło: CNBC
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
