iPhone 8 może być najdroższym smartfonem w historii Apple

Specjalna edycja iPhone’a 8 może okazać się najdroższym smartfonem, jaki Apple kiedykolwiek wydało.

Wczoraj opisywałem wszystkie możliwości, jakie do tej pory pojawiły się w sieci odnośnie przyszłego flagowca Apple. Już teraz na temat iPhone’a 8 wiemy bardzo dużo. Najnowsze doniesienia od Fast Company wskazują, że specjalne wydanie może zostać okraszone nazwą iPhone X. Na podobne pomysły, niejednokrotnie wpadało wielu różnych twórców konceptów przyszłego telefonu Apple. Tak czy inaczej, nowy raport potwierdza wcześniejsze założenia tj. high-endowe wykończenie rocznicowego modelu oraz trzy edycje, które zostaną zaprezentowane podczas tegorocznej jesieni.

Co ciekawe, Fast Company twierdzi również, że iPhone X będzie kosztował ponad 1000 dolarów. Cena ta zdecydowanie pokrywałaby się z wcześniejszymi plotkami, o których pisałem jakiś czas temu. Zwłaszcza, że najbardziej pojemny iPhone 7 Plus już teraz jest wydatkiem o łącznej wartości 969 dolarów.

Powodów tak wysokiej ceny należy upatrywać między innymi w panelu OLED, który ma trafić na pokład iPhone’a 8. Sam wyświetlacz będzie rzekomo kosztować Apple dwa razy więcej niż panel LCD. Jedynym dostawcą tego podzespołu jest Samsung, który również musi sprostać restrykcyjnym wymaganiom firmy z Cupertino.

Ponownie potwierdzają się też plotki na temat możliwości tworzenia zdjęć 3D przez przyszłego iPhone’a 8. Według Fast Company, współpraca Apple z firmą Lumentum przyniesie technologię, która zostanie zaimplementowana w nowym smartfonie. Oznaczać to może nie tylko ulepszenie aparatu, ale także wprowadzenie pewnego rodzaju rozszerzonej rzeczywistości czy technologii rozpoznawania twarzy.

Sprawdź czego jeszcze można się spodziewać po iPhone’ie 8.

Źródło: Fast Company