Co skrywa pod maską Nokia 6? Jedno z chińskich źródeł przeprowadziło pierwszą rozbiórkę nowego modelu, kultowej marki.
Damian wspominał wczoraj, że na polską premierę Nokii 6 będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Niemniej jednak na świecie przeprowadzane są już pierwsze rozbiórki najnowszego modelu, kultowej marki. Nokia 6 jest bowiem pierwszym i jak do tej pory – jedynym oficjalnym – modelem tej marki, który działa pod kontrolą Androida. Jak więc wygląda urządzenie pod maską?
Okazuje się, że demontaż podzespołów Nokii 6 wcale nie jest taki łatwy. Poszczególne części zostały solidnie przymocowane, co akurat dla ostatecznego nabywcy jest dobrą wiadomością. Sama rozbiórka wymaga cierpliwości i uwagi. Na zdjęciach nie trudno zauważyć, że po maską pojawiła się rzadko spotykana warstwa w postaci metalowej płytki. Co ciekawe, pomimo mocnego przytwierdzenia, bateria została zaimplementowana w taki sposób, że z jej wymianą nie powinno być większego problemu.
Nokia 6 jest pierwszym smartfonem od reaktywacji marki na rynku, ale rozbiórka pokazała, że solidność wykonania fińskiego producenta pozostała nienaruszona. Oznacza to, że pod nadzorem chińskiego właściciela, Nokia zadbała nie tylko o kuszący wygląd urządzenia, ale także nie oszczędzała na materiałach, którymi wypełniła wnętrze swojego smartfona. Z punktu widzenia przeciętnego klienta jest to dobre podejście, zwłaszcza jeśli chodzi o łatwą możliwość wymiany wadliwej baterii.
Źródło: ichai8
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
