Seria Oppo Reno 15 odkryła karty w przecieku, zdradzając imponujące aparaty i wymiary dla każdego. Od kompaktu po patelnię, każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Do sieci trafiła specyfikacja całej serii Oppo Reno 15, od razu w każdej wersji. Mamy tu do czynienia z imponującymi aparatami, wielkością ekranów, baterii i procesorami. Przyjrzyjmy się, co Oppo szykuje dla Polaków w 2026 roku.
Trzy wersje, by zarobić jak najwięcej
Na początek trzeba zaznaczyć, że chiński producent szykuje dla nas trzy modele. W praktyce wygląda to następująco:
- Oppo Reno 15 ma ekran o przekątnej 6.59 cala. To panel 1.5K, wykonany w technologii LTPS.
- Oppo Reno 15 Pro jest najmniejszy – dysponuje wyświetlaczem 6.3 cala (1.5K, LTPS).
- Do oferty dołączy Oppo Reno 15 Pro+, wyposażony w panel 6.78 cala (1.5K, LTPO).
Oppo Reno 15 ma naprawdę dobry aparat
Jeżeli jest coś, z czym Oppo Reno kojarzy się każdemu, to jest tym aparat. W tym przypadku nie będzie inaczej, ale chciałbym coś zaznaczyć. Nie sugerowałbym się specyfikacją aparatów w chińskiej wersji, ponieważ wersje na europejski rynek otrzymają pewnie inne matryce i obiektywy.
Na początek najtańszy model, który ma oferować tylko matrycę główną oraz szeroki kąt. To tutaj widzę największy potencjał w polskim wariancie – stawiam, że teleobiektyw w globalnym modelu nie zostanie pominięty.
Co do Oppo Reno 15 Pro, to przeciek mówi o peryskopowym teleobiektywie. Najmocniejsza wersja Oppo Reno 15 Pro+ to już 200 MP matryca ISOCELL HP5. Poza tym i tutaj pojawi się peryskop. Na koniec pojawia się wzmianka o typowym dla Reno tylnym panelu z perłowym motywem. Nie jest to może piękność na poziomie iQOO 15, ale brzydki na pewno nie będzie.
Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.







