Oppo K13 Turbo Pro to moim zdaniem najciekawszy średniak ostatnich miesięcy. Czekam na niego w Polsce i znam cenę, która daje nadzieję na nowego królewicza opłacalności.
Premiera Oppo K13 Turbo (Pro) odbyła się zaledwie kilka tygodni temu. Ich debiut w wersji Global nadal stoi pod znakiem zapytania, ale indyjska premiera to pewna wskazówka. Już za niecały tydzień dowiemy się więcej, ale ceny nie stanowią już dla nas zagadki.
Oppo K13 Turbo (Pro): data premiery i cena
Na początek sama data, czyli 11 sierpnia – oczywiście w Indiach. Sudhanshu Ambhore podaje, że ceny staną na poziomie 25 tysięcy rupii za Oppo K13 Turbo oraz 30 tysięcy za Oppo K13 Turbo Pro. W przeliczeniu daje to odpowiednio 1050 i 1265 złotych. Porównajmy to z kwotami w Chinach.
Dość szokująco okazuje się, że jest to bardzo zbliżona kasa, a dla niektórych wariantów kwoty w Indiach są nawet niższe. Widać wyraźnie, że Oppo na ostro chce wejść z nową linią telefonów i uderzyć nią w panoszące się opłacalnością iQOO. Bardzo chciałby, żeby zawitali i do Polski – 1700 złotych za Oppo K13 Turbo Pro to kwota, którą niejeden ManiaK wyłożyłby z przyjemnością.
W specyfikacji największe wrażenie robi bateria, chłodzenie i procesor
Mówimy tu o telefonie, który oferuje eks-flagową wydajność. Podobno jak POCO F7 (dzisiaj za 1300 złotych w promocji z Polski) mamy tu Snapdragona 8s Gen 4. Oppo powinien być jeszcze wydajniejszy, a to ze względu na aktywne chłodzenie (tak, to telefon z wiatrakiem).
Na froncie znajduje się 6.8-calowy wyświetlacz o płaskim wykończeniu. To w końcu model dla graczy. Warto również wspomnieć o normie IP69, dzięki czemu niestraszne mu nawet pełne zanurzenie. Poza tym – a jakże – ma dość słaby aparat, o czym świadczy choćby brak teleobiektywu.
Na koniec zalet mamy baterię o pojemności 7000 mAh. Niestety nie wiem, czy ogniwo jest podzielone na dwie części i taką pojemność udałoby się utrzymać w Europie, czy może przy ewentualnym debiucie będzie to wyraźnie mniej.
Źródło: producenta, Sudhanshu Ambhore, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.










