Android 16 ujawnił wygląd i zmiany w interfejsie na długo przed premierą. Jeżeli kochasz czystego Androida, to przygotuj się na kopię OneUI i HyperOS. A może nawet TouchWiza.
Nie jestem jakimś purystą Androida, dla którego jakakolwiek zmieniająca design nakładka to wcielone zło. Muszę jednak uczciwie przyznać, że redesign Androida 16 to dla mnie niemały szok. Z drugiej strony – chyba gdzieś to już widziałem.
Nowy wygląd Android 16 na pewno nie wszystkim się spodoba
Choć na pewno dla Ciebie – Androidowego ManiaKa – jest to oczywiste, to może ktoś korzystający z iOS na pierwszy rzut oka tego nie zobaczy. Na obu zdjęciach Androida 16 widzimy po prawej stronie obrazka. Chociaż wcale nie zdziwię się, jeżeli właśnie pomyliłeś go z TouchWizem z Galaxy SIII.
Android 16 / fot. Android Authority
Zamiast eleganckich szarości i czerni z poprzednich wersji, mamy tu rozmyte tło z tapety (lub jakiegokolwiek tła, które znajdzie się pod spodem) i niebieskawe kolory ikon. Bardzo mocno przypomina mi to HyperOS od Xiaomi, ale nie chcę tu obrażać Xiaomi. Oni zrobili to dużo ładniej, choć osobiście do samej nakładki sam mam tak wiele zastrzeżeń.
Powiesz, że to pewnie nie jest tryb ciemny. To prawda – w nim biele zastąpią szarości. Mam szczerą nadzieję, że producenci nie będą specjalnie forsować takich zmian. Współczuję Nothingowi, ale wierzę, że akurat oni postawią na swoją wersję z czerniami.
To kto tu [….] kopiuje kogo?
Nie tak dawno Monika pisała o tym, że Xiaomi, Oppo i vivo chcą odciąć się od wersji Androida promowanej przez Google. Cóż – oni pewnie widzieli te zmiany na długo przed nami i uznali, że pora na ewakuację.
Android 16 / fot. Android Authority
Na koniec zostaje mi tylko polecić Ci dalszy festiwal kopiowania, który Google uprawia ostatnio w swoim systemie. Teraz po Pixele do sklepów będą mogli rzucić się wszyscy, którzy czekali na funkcję tak typową dla Samsungów.
Źródło: Mishaal Rahman (Android Authority), opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
