Xiaomi, Oppo, OnePlus, Huawei i Vivo nie chcą pozostawać zależni od Google, Stanów Zjednoczonych i coraz bardziej szalonych decyzji Donalda Trumpa. Po 6 latach od bana nałożonego na Huawei, rozpoczynają intensywne prace nad własnym systemem, który uwolni je od Androida.
Chińscy producenci smartfonów mogą szykować się do ważnego kroku. Według nieoficjalnych doniesień, Xiaomi, BBK Group (czyli m.in. OPPO, Vivo i OnePlus) oraz Huawei bardzo poważnie rozważają stworzenie alternatywy dla Androida z usługami Google. Wspólnym celem wszystkich firm miałoby być opracowanie niezależnego ekosystemu mobilnego, który zabezpieczyłby firmy przed ewentualnymi sankcjami ze strony USA.
Xiaomi, BKK Group z własnym Androidem?
Pomysł oczywiście nie jest nowy – wszystko zaczęło się już w 2019 roku, kiedy to administracji Donalda Trumpa zbanowała Huawei, a przez miesiące, a później lata sytuacja nie ulegała poprawnie. Firma musiała stworzyć własny system i usługi mobilne (HMS), w tym własny sklep z aplikacjami AppGallery.
HUAWEI Mate X6 / fot. gsmManiaK
Przez lata przewijało się pytanie, czy inni chińscy producenci także pójdą tą drogą z własnej woli, aby uniezależnić się od Stanów Zjednoczonych. Żaden do tej pory się na to nie zdecydował, ale to może się wreszcie zmienić. W świetle ostatnich coraz bardziej kontrowersyjnych ruchów Trumpa, chińskie firmy ponownie czują się poważnie zagrożone.
Chińskie firmy razem mogą wiele
Choć pełne porzucenie usług Google byłoby dla chińskich producentów ogromnym ryzykiem – szczególnie poza Chinami – to stopniowe ograniczanie zależności może wyjść im w przyszłości na dobre. Tym bardziej że współpracę ze sobą może podjąć kilku mocnych graczy na rynku smartfonów.
fot. Xiaomi hyperos
Wspólna platforma mogłaby także obniżyć koszty rozwoju i zwiększyć ich siłę negocjacyjną. Chińskie marki odpowiadają już za ponad 30% światowego rynku smartfonów. Xiaomi już próbuje się uniezależniać także samodzielnie – HyperOS 3, czyli nadchodząca aktualizacja systemu Xiaomi, chce coraz bardziej odcinać się od Androida.
Źródło: Xiaomitime, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
