Po tej aktualizacji Samsung Galaxy S21 FE zmienia się nie do poznania. Dla wielu to powód do zakupu

Samsung Galaxy S21 FE wcześniej został pominięty i nie otrzymał pożądanej funkcji „zakreśl, by wyszukać”. To zmienia się w sierpniowej aktualizacji. Czy nadal warto go kupić w 2024 roku?

Samsung Galaxy S21 FE to niezwykle popularny w Polsce telefon koreańskiego producenta. Ze względu na podobieństwo do flagowców i znacznie niższą cenę swojego czasu królował w sprzedaży. Teraz dostaje być może najważniejszą aktualizację w swojej historii. Sprawdzamy, czy nadal warto go kupić w drugiej połowie 2024 roku.

Samsung Galaxy S21 FE po aktualizacji otrzymuje wyszukiwanie AI

Funkcje AI to zdaniem Samsunga i analityków rynku mobilnego powód doskonałych wyników sprzedaży telefonów Galaxy w 2024 roku. Jeśli i Ty jesteś w grupie ich wielbicieli, to na pewno ucieszy Cię aktualizacja dla Samsunga Galaxy S21 FE. Znajdzie się w niej funkcja „zakreśl, by wyszukać”, czyli mocno promowane Circle to Search.

Wraz z aktualizacją otrzymasz poprawki zabezpieczeń na sierpień 2024. Paczka z aktualizacją powinna już na Ciebie czekać, gdy czytasz ten tekst.

Samsung Galaxy S21 FE 5G / fot. gsmManiaK.pl

Taką polityką aktualizacji koreański producent wysyła jasny sygnał. To nie jest flagowiec ani członek flagowej rodziny. Dobrze mieć to na uwadze, jeśli planujemy zakupu Samsunga Galaxy S24 FE. Trzeba się liczyć z tym, że pewne rzeczy trafiać będą na niego w drugiej kolejności.

Przeczytaj nasz test Samsunga Galaxy S21 FE.

Czy nadal warto go kupić w 2024 roku?

W tym miejscu należałoby raczej postawić pytanie, czy kiedykolwiek miało to sens. Nie będę próbował tu dowodzić, że przy takich aktualizacjach nie warto na niego postawić. Chodzi mi raczej o to, że niektórych jego wad po prostu nie da się załatać samymi aktualizacjami. Nawet, jeśli dotyczą one AI.

Samsung Galaxy S21 FE 5G / fot. gsmManiaK.pl

Przyjrzyjmy się obecnej cenie Samsunga Galaxy S21 FE. Według Ceneo kupić można go już od 1630 złotych. To mniej niż regularna kwota, którą zapłacić trzeba za Galaxy A55 5G. Za taką kasę wygrywa aparatem i jest bardziej kompaktowy. Ma jednak znacznie krótszy czas pracy na baterii i nieco gorszy ekran.

Jeśli miałbym polecić zakup Samsunga Galaxy S21 FE 5G, to chyba sięgnąłbym po coś z drugiej ręki. Egzemplarze w świetnym stanie znaleźć można nawet za tysiaka.

Dla mnie najważniejszą nowością dla fana Samsunga jest… Snapdragon 7s Gen 3. To dzięki temu procesorowi w średniej półce koreańskiego producenta mamy szansę dostać najfajniejszą premierę od lat.

Nazywam się Snapdragon 7s Gen 3 i właśnie sprawiłem, że kupowanie droższych telefonów to palenie pieniędzmi w piecu

Źródło: Sammobile, via GSMArena, opracowanie własne