Skrzyżowanie Galaxy S21 i iPhone 13, a do tego to tani telefon? Ma ekran AMOLED, niezły procesor, dużą baterię i niską cenę. Taki jest Micromax IN Note 2. Szkoda, że nigdy nie trafi do Polski.
Micromax to bardzo egzotyczny producent dla polskiego użytkownika. Szkoda, że ich smartfony nie są dostępne nieco szerzej. W Indiach taki model może robić furorę, a i u nas by sobie poradził. Micromax IN Note 2 wygląda świetnie, ma niezłą specyfikację i kusi wyposażeniem.
Micromax IN Note 2 w Polsce byłby hitem
Zdecydowanie największą zaleta nowego smartfona Micromax będzie jego wygląd. Sądzą po specyfikacji, to naprawdę przystępne cenowo urządzenie. Mimo tego telefon wygląda, jak skrzyżowanie iPhone 13 i Samsung Galaxy S21. Cóż – oryginalny to on nie jest, ale jak kopiować, to najlepszych.
Design łączy ostre krawędzie rodem z nowych telefonów Apple oraz wyspę aparatu żywcem wyjętą z Galaxy S21, a może nawet Galaxy S22. Mimo niskiej półki producent zadbał o ekran AMOLED. To panel o przekątnej 6.43 cala, a ramki wyglądają na cienkie (poza dolną belką). Czytnik zlokalizowano na bocznej ramce.
Tani telefon o dobrej specyfikacji
Co piszczy w specyfikacji? Jest zaskakująco dobrze. MediaTek Helio G95 to jeden z najmocniejszych mobilnych układów bez dostępu do 5G. Producent nie podał jeszcze opcji pojemnościowych. Wiemy za to, że w obudowie znajdzie się bateria, którą od 0 do 50% można naładować w ciągu 25 minut. Strzelałbym, że to oznacza pojemność około 5000 mAh.
Na tylnym panelu (na „samsungowej” wyspie) znajdzie się poczwórny aparat. Nie znamy dokładnej specyfikacji, ale główna matryca ma mieć rozdzielczość 48 MP. Warto też zauważyć, że na dole obudowy znalazło się miejsce dla złącza jack 3.5 mm.
Premiera Micromax IN Note 2 odbędzie się już 25 stycznia 2022 roku. Oczywiście telefon ma zerowe szanse na debiut w Polsce. Bardzo szkoda, bo pomimo egzotycznej marki jego specyfikacja i design mogłaby zapewnić mu miejsce wśród najlepszych telefonów do 1000 złotych.
Jaki smartfon do 1000 zł kupić? Oto modele, które WYMIATAJĄ, Polacy je kochają!
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
