Honor V40 będzie pierwszym flagowcem chińskiego producenta po rozstaniu z Huawei. Może otrzymać nowy procesor MediaTeka, który w benchmarkach łatwo wygrywa z flagowym Snapdragonem 865. Zdecydowanie warto poświęcić uwagę poczynaniom Honora w 2021 roku.
Impas dotykający Honora po banie nałożonym przez USA na Huawei zdaje się dobiegać końca. Sprzedaż spółki otworzyła nowe drogi przed producentem – między innymi drogę do współpracy z Qualcommem.
Zanim jednak na rynku pojawi się flagowiec Honora ze Snapdragonem 888, czas na odpowiednik Huawei Mate 40 Pro, który tym razem będzie oparty na dość niespodziewanym procesorze.
Mowa oczywiście o Honorze V40 i V40 Pro, czyli modelach, które w przeszłości użytkownicy mogli wybierać jako alternatywę dla tanich flagowców Xiaomi. Czasy nieco się zmieniły, a poprzednicy nadchodzących flagowców nigdy nie trafili do Polski. Tym razem byłoby dobrze, gdyby się to zmieniło, bo zapowiadają się świetnie.
Pierwsza – ta mniej interesująca – opcja to zastosowanie układu MediaTek Dimensity 1000+. To dobry SoC, ale przeznaczony raczej dla mocnych średniakó, niż do flagowców – napędzi na przykład Oppo Reno 5 Pro 5G. Druga jest znacznie bardziej ekscytująca, bo zakłada wykorzystanie nowego MediaTeka MT6893, który w benchmarkach bez problemu rozprawił się ze Snapdragonem 865.
Flagowy Honor ze Snapdragonem 888? To całkiem prawdopodobne
Czym jeszcze potencjalnie może kusić nas Honor V40? Skoro to nieco okrojony wariant Huawei Mate 40 Pro, to oczekujemy wybitnego zaplecza fotograficznego – pod tym kątem może to być nowy lider w kategorii ceny i jakości. Do tego tradycyjnie dojdzie duża bateria, a ekranem 90 Hz to też raczej pewniak. Pozostaje otwarte pytanie – czy GMS nareszcie wróci do Honora?
Dlaczego MediaTek, skoro Honor ma teoretycznie szansę na wykorzystanie nowego Snapdragona? Wydaje się, że jeden z układów Qualcomma może trafić dopiero do Honora 40, czyli odpowiednika Huawei P50 – oby już z Google na pokładzie. Honor może być jednym z największych zaskoczeń 2021 roku i na pewno warto śledzić jego dokonania.
EMUI 11 trafiło do milionów smartfonów! Sprawdź, czy otrzymasz aktualizację
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
