Samsung Galaxy S10 to bez wątpienia bardzo dobry smartfon, jednak ma on swoje pewne słabości. Samsung stara się ich pozbyć poprzez aktualizacje oprogramowania. Teraz przyszła pora na poprawienie czasu pracy na jednym ładowaniu – kwietniowe poprawki poprawiają zarządzanie energią.
Samsung Galaxy S10+ walczy o tytuł najlepszego smartfona na rynku, rywalizując o to miano m.in. z Huawei P30 Pro. Flagowiec Samsunga ma swoje mocne strony i mam tu na myśli choćby kapitalny ekran, kompletne zaplecze komunikacyjne, głośniki stereo, wszechstronny aparat czy bezprzewodowe ładowanie (także zwrotne).
Niestety, smartfon ten ma (lub miał) swoje słabości. Do niedawna jednym z nich była kiepska praca czytnika linii papilarnych, który został zintegrowany z ekranem. Mimo zastosowania technologii ultradźwięków był on wolniejszy i mniej dokładny od teoretycznie gorszych optycznych czytników w sprzętach konkurencji. Na szczęście udało się to załatwić.
Inną niedoskonałością smartfonów Galaxy S10 okazał się niezbyt udany tryb nocny aparatu. Jego słabością było to, że uruchamiał się bardzo rzadko i tylko automatycznie. Na dodatek efekty jego pracy były dalekie od doskonałości. Samsung przemyślał sprawę i stworzył ten tryb na nowo, znacznie poprawiając jego osiągi.
https://www.gsmmaniak.pl/993068/aktualizacja-s10-nowy-tryb-nocny/
W tej sytuacji do poprawienia zostało stosunkowo niewiele, ale Koreańczycy nie odpuszczają i postanowili załatwić kolejną kwestię, która dręczyła niektórych użytkowników – czas pracy na jednym ładowaniu.
Samsung Galaxy S10+ dostał akumulator o pojemności 4100 mAh. To bardzo sensowna wartość dla smartfona z dużym ekranem i mocnym procesorem, która powinna zagwarantować więcej niż przyzwoity czas pracy na jednym ładowaniu. Rzeczywistość nie okazała się aż tak piękna, na co narzekał m.in. Abhijeet, redaktor serwisu Sammobile.
Zdaje się, że i to zostało już poprawione. Abhijeet zauważył, że po kwietniowej aktualizacji bateria w jego Galaxy S10+ spisuje się zauważalnie lepiej. Przed poprawką ciężko było mu dobić do 5h SoT, a teraz nie ma z tym większych problemów, a często ekran świeci przez ponad 6h, choć głównie przy Wi-Fi. Może nie są to wyniki powalające, ale widać postęp.
Co ciekawe, w liście zmian omawianej aktualizacji nie było mowy o poprawieniu akumulatora, więc nie wiadomo, co konkretnie zmieniono. Istnieją podejrzenia, że Samsung poprawił działanie czujnika zbliżeniowego oraz funkcji tapnij, żeby wybudzić, które drenowały akumulator w czasie spoczynku. Być może popracowano też nad zarządzaniem energią przez procesor.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Planujesz zakup smartwatcha? Samsung ma ciekawą propozycję. Kupując Samsung Galaxy Watch 6 możesz liczyć na…
Po 2023 roku, w którym Sony Xperia była najlepsza w swojej historii, sprzedaż wygląda tragicznie.…
W końcu znamy datę globalnej premiery POCO F6 i POCO F6 Pro. Jak co roku…
Czy odporny tablet może być tani, mieć wielką baterię i działać jako powerbank dla smartfona?…
UOKiK znów przygląda się podejrzanym działaniom operatora Vectra. Chodzi o rabaty, które firma prezentuje jako…
OPPO Reno11 F 5G, choć to świeży model, już doczekał się mocnego spadku ceny. To…