Snapdragon 865 – pierwsze informacje o najważniejszym układzie na 2020 rok

Choć zwyczajowo Qualcomm zapowiada swój nowy, flagowy SoC dopiero pod koniec roku, szykując go na wysyp premierowych flagowców kolejnej generacji, to tym razem już wczesną wiosną otrzymujemy pierwsze informacje na temat nowego, topowego Snapdragona o numerze 865.

Najnowszy z topowych układów Qualcomma – Snapdragon 855 – dopiero co zdążył rozgościć się we wnętrzach topowych urządzeń. Wśród nich jest chociażby Xiaomi Mi 9 czy Oppo Reno, a kolejne urządzenia, które będą napędzane tym SoC, dopiero przed nami.

Na kolejny produkt tego amerykańskiego producenta dedykowany flagowcom przyjdzie nam więc zapewne jeszcze trochę poczekać, ale wcale nie oznacza to, że pierwsze, ciekawe przecieki na jego temat nie mają prawa trafiać do sieci. Wręcz przeciwnie, dzięki czemu mamy okazję poznać pierwsze, nieoficjalne wieści na temat Snapdragona 865.

Wiele wskazuje bowiem, że takie będzie oznaczenie nadchodzącego, topowego SoC Qualcomma – ma on oznaczenie kodowe SM8250, a zważywszy na to, że Snapdragon 855 to SM8150, analogia jest w pełni oczywista. Nazwa kodowa to z kolei „Project Kona”, co stanowi nawiązanie do miejsca, gdzie co grudzień Amerykanie prezentują swoje osiągnięcia w „Qualcomm Tech Summit”.

Nowe pamięci i integralny modem 5G

Jak donoszą wewnętrzne źródła, wiele wskazuje na to, że Snapdragon 865 będzie w stanie obsłużyć znacznie szybsze pamięci RAM typu LPDDR5, zamiast aktualnie stosowanych kości LPDDR4X. To powinno zagwarantować spory skok wydajności, bowiem pobór mocy w przypadku pamięci LPDDR5 ma być o 30% niższy od poprzedniczek, a także o ponad 50% wyższą szybkość transferu danych. To już znaczna różnica, która może mocno wpłynąć na osiągi 865-tki.

Warto także dodać, że nadchodzący flagowy układ Qualcommu będzie oferował – co raczej nie jest zaskoczeniem – obsługę internetu w technologii 5G. Ma to umożliwić modem Snapdragon X55, który jednak będzie opcjonalnym elementem dołączanym do tego SoC. Mówi się bowiem o tym, że Snapdragon 865 zadebiutuje na rynku w dwóch wariantach – bez wspomnianego modemu oraz z tym dodatkiem, umożliwiając korzystanie z sieci 5G.

Oczywiście wspomniane informacje nie są jeszcze oficjalne, ale wydają się być bardzo prawdopodobne. Samsung już jakiś czas temu wspominał o tym, iż opracował pierwsze na świecie kości LPDDR5, więc niebawem zapewne ruszy z masową produkcją tych modułów, z kolei obsługa 5G na początku przyszłego roku będzie już zapewne obowiązującym standardem.

Czekamy więc na dalsze konkrety, ale już teraz nadchodzący topowy Snapdragon dla flagowców z 2020 roku zapowiada się bardzo ciekawie.

źródło