Najnowsze słuchawki bezprzewodowe Galaxy Buds debiutują na polskim rynku. Stylowe pchełki od Samsunga kosztują niemal tyle samo co gorące AirPods 2 oraz znaczniej więcej od Redmi AirDots, ale producent zapewnia, że warto je kupić. Wymienia trzy mocne powody.
Szacuje się, że jeden gram antymaterii może kosztować nawet 100 miliardów dolarów. Warto rozważyć ten argument, zanim określimy cenę 12-gramowych słuchawek Galaxy Buds jako wysoką.
Najnowsze pchełki Samsunga zadebiutowały właśnie na polskim rynku, chociaż po raz pierwszy odsłonięto je przy okazji premiery flagowych smartfonów Galaxy S10. Polską cenę słuchawek ustalono na 649 złotych, czyli o 150 zł mniej od AirPods 2.
Galaxy Buds są dostępne w kolorach: czarnym, białym oraz żółtym. W powyższej cenie kupimy je na platformie Vobis oraz w sklepie Komputronik, natomiast x-kom podwyższył ich wartość o 50 złotych.
Pomimo wszystko trudno uznać dwie mikroskopijne słuchawki Samsunga za tanie, tym bardziej iż na rynku istnieje wiele tańszych alternatyw. Aby przekonać nas do zakupu swojego produktu, producent sformułował trzy argumenty.
Pierwszym i najważniejszym z nich jest jakość dźwięku, za który odpowiadają inżynierowie marki AKG. Galaxy Buds mają zapewnić niemal koncertowe doznania oraz jednoczesną kontrolę otoczenia bez wyjmowania słuchawek dzięki technologii Enhanced Ambient Sound. Za nagrywanie naszego głosu odpowiadają dwa zintegrowane mikrofony.
Najczęstszym problemem słuchawek Bluetooth jest ograniczona pojemność baterii, która skutkuje skróconym czasem słuchania muzyki oraz prowadzenia rozmów. Samsung obiecuje, że jego słuchawki są zdolne do 6-godzinnego odtwarzania utworów lub obsługi rozmów przez 5 godzin non stop.
To więcej, niż oferuje konkurencja, ponieważ Apple określa czas słuchania muzyki z AirPods 2 na pięć godzin (przy połowie maksymalnej głośności), a Xiaomi zapewnia o czterech godzinach nieprzerwanego dźwięku z Redmi AirDots.
Każda ze słuchawek Galaxy Buds waży zaledwie 5,6 g i posiada ogniwo o pojemności 58 mAh, które możemy uzupełniać za pomocą dołączonego etui z wbudowanym akumulatorem 252 mAh. Pudełko naładujemy bezprzewodowo, na przykład wykorzystując do tego jeden ze smartfonów obsługujących indukcyjne ładowanie zwrotne.
Warto dodać, iż włożenie słuchawek do etui na 15 minut poskutkuje ich żywotnością przez następne półtorej godziny.
Ostatnim argumentem, który przywołuje Samsung, jest wygląd i estetyka Galaxy Buds – trudno się z tym nie zgodzić, ponieważ pchełki wyglądają po prostu zjawiskowo i świetnie prezentują się w każdym wariancie kolorystycznym. Nie oznacza to jednak, że są odporne na przypadkowe zgubienie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…
Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition to tablet z matowym ekranem eliminującym odblaski. Wiele podobieństw do…
Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…
Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…
Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…
Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…