Huawei P30 Pro oraz Samsung Galaxy S10+ to bezpośredni rywale z wysokiej półki, a ich ceny startowe sięgają progu kilku tysięcy. Porównajmy więc ich specyfikacje oraz stosunek jakości do żądanej przez producenta kwoty. Czy są warte swoich pieniędzy?
Ceny smartfonów rosną z roku na rok, oscylując obecnie w okolicach 4000 złotych za topowe sprzęty różnych producentów. Nie mówię przy tym o składanych modelach i innych innowacjach, a „standardowych” telefonach z wyższej półki.
Takimi są najnowsze Huawei P30 Pro oraz Samsung Galaxy S10+. Oba są stosunkowo młode i oferują podobne możliwości, dlatego czas sprawdzić, jak wypadają w bezpośrednim zestawieniu.
Porównajmy ich ceny, specyfikacje oraz możliwości aparatu, który w sprzęcie za kilka tysięcy złotych powinien oferować absolutnie najlepszą jakość.
Oba smartfony uplasowały się na podobnym poziomie technologicznym, dlatego możemy porównać ich ceny w zależności od wersji:
W obu przypadkach flagowiec chińskiego producenta kosztuje mniej, a jeżeli wziąć pod uwagę jedynie najtańsze warianty, różnica wynosi aż 600 złotych. Czy taka przepaść w cenie ma swoje uzasadnienie w brakach technicznych?
| Huawei P30 Pro | Samsung Galaxy S10+ | |
| System | Android 9 Pie z EMUI | Android 9 Pie z One UI |
| Ekran | 6,47″, Full HD+ (2340×1080), 19,5:9, OLED, wsparcie dla HDR10, zagięte krawędzie | 6,4″, QHD+ (3040×1440), 19:9, Dynamic AMOLED, wsparcie dla HDR10+, zagięte krawędzie |
| SoC | HiSilicon Kirin 980 | Exynos 9820 |
| RAM | 6 GB lub 8 GB, LPDDR4X | 8 lub 12 GB, LPDDR4X |
| Pamięć wbudowana | 128, 256 lub 512 GB, | 128, 512 GB lub 1 TB, UFS 2.1 |
| Aparat główny | 40MP, f/1.6, OIS + szerokokątny 20MP, f/2.2 + teleobiektyw 8MP, 7.8x optyczny zoom i 10x hybrydowy zoom + sensor 3D ToF | 12 MP, f/1.5-2.4, Dual Pixel AF, OIS, 77° + 16 MP, FF, f/2.2, szerokokątny (123°) + 12 MP, PDAF, f/2,4, teleobiektyw (45°) |
| Aparat selfie | 32 MP | 10 MP + 8 MP |
| Czytnik linii papilarnych | W ekranie, optyczny | W ekranie, ultradźwiękowy |
| Akumulator | 4200 mAh, ładowanie przewodowe 40W i bezprzewodowe 15W | 4100 mAh, ładowanie przewodowe QC 2.0 15W i bezprzewodowe |
Trzeba uczciwie przyznać, że obu producentom udało się stworzyć niemal kompletne urządzenia, a jedyne widoczne różnice to:
Jeżeli chodzi o testy wydajności, w benchmarku AnTuTu zwyciężył Galaxy S10+, zdobywając około 330 tysięcy punktów. Jego rywal poradził sobie nieco gorzej, ponieważ osiągnął rezultat ok. 305 tysięcy oczek.
W Geekbench sytuacja wygląda następująco: Exynos 9820 osiąga odpowiednio 4520 oraz 10262 punktów, a procesor Kirin 980 dobiega do 3371 i 10026 punktów. Po raz kolejny ciut lepiej radzi sobie propozycja z koreańskiego wybrzeża.
Pamiętajmy jednak, że w normalnym użytkowaniu oba sprzęty dosłownie śmigają, a pomniejsze różnice w liczbach nie mają tutaj większego znaczenia.
Oba flagowce są wodoszczelne i otrzymały certyfikat IP68, oferują genialne ekrany OLED (oba wyprodukowane przez Samsunga), a także znakomite aparaty fotograficzne, które ocenił zespół DxOMark.
Huawei P30 Pro otrzymał poczwórny aparat główny, który złożono z jednostki głównej 40 MP, szerokokątnej 20 MP, teleobiektywu 8 MP z opcją 10-krotnego zoomu hybrydowego, a także sensora ToF 3D do tworzenia map z obiektów trójwymiarowych.
Galaxy S10+ chwali się potrójnym zestawem w konfiguracji z oczkiem głównym 12 MP ze zmienną przysłoną, szerokokątnym obiektywem 16 MP oraz teleobiektywem o rozdzielczości 12 MP.
Punktacja DxOMark rządzi się swoimi prawami, dlatego niektórzy maniacy sceptycznie do niej podchodzą, natomiast jedno jest pewne – według niej Huawei P30 Pro ma lepszy aparat od Galaxy S10+.
Flagowiec Chińczyków ustanowił nowy rekord na poziomie łącznej noty 112 punktów, czyli o 3 jednostki więcej od – swego czasu także rekordowego – smartfona z Korei. Poniżej zamieszczam przykładowe zdjęcia i porównania z obu modeli (kliknij, aby powiększyć):
Odpowiedź jest krótka i brzmi: to zależy. Fani mobilnej fotografii będą zachwyceni ujęciami z Huawei P30 Pro, natomiast Galaxy S10+ kupi maniaków zainteresowanych najlepszym wyświetlaczem, jaki istnieje na rynku.
Argumentem przeważającym za flagowcem Huawei może być rzecz jasna cena, która jest niższa od wartości rywala o 600 zł, a wcale nie oznacza potężnych oszczędności.
Pod względem wydajności, czasu pracy na baterii oraz wodoszczelności efekty mogą być bardzo podobne, dlatego nie da się wskazać jednoznacznego triumfatora. Ostateczną decyzję jak zwykle pozostawiam Wam.
>> Huawei P30 i P30 Pro oficjalnie. Aparaty robią piorunujące wrażenie, a ceny nie powalają
>> Samsung Galaxy S10, S10+ i S10e oficjalnie! Sprawdźcie, czy warto było na nie czekać
Przygotowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czy odporny tablet może być tani, mieć wielką baterię i działać jako powerbank dla smartfona?…
UOKiK znów przygląda się podejrzanym działaniom operatora Vectra. Chodzi o rabaty, które firma prezentuje jako…
OPPO Reno11 F 5G, choć to świeży model, już doczekał się mocnego spadku ceny. To…
WhatsApp może niedługo ograniczyć Twoje możliwości. Chodzi o te dotyczące robienia zrzutów ekranu w aplikacji…
Na dzień przed premierą Sony Xperia 10 VI zdradza ważne zmiany w specyfikacji. Poprzednik był…
Czy da się kupić smartwatch z ekranem AMOLED za 35 złotych? Teraz tak, bo w…