wtorek, 26 marca 2019, Dawid Bonkowski
Fenomenalny OnePlus 7 pokazany na filmie! Takiego OnePlusa jeszcze nie było
0 odpowiedzi na “OnePlus 7 3”
reklama
„Takiego OnePlusa jeszcze nie było.” xD a który oneplus był taki sam?
W sumie to 3 i 3t były identyczne 😉
Uff nie ma zagiętego ekranu, to będzie mój następny telefon <3
Niewiem co w tym fenomalnego, jednak o czymś trzeba pisać i używać wyniosłych słów
Prawdziwi fani odeszli wraz z gniazdem słuchawkowym
Ja na szczęście muszę zmienić słuchawki bo mi się zepsuły. Kto wie. Może wraz z onpelusem polakomię się na nowe 🙂
Ed.
Acha, i ja doszedłem przed zabranie gniazda słuchawkowego.
Ale powrócę jeżeli potwierdzi się 4000mah
Kup sobie bezprzewodowe słuchawki w końcu, a nie płaczesz. Ja kupiłem model Edifiera z baterią, którą ładuję 2 razy do roku i po problemie.
Ja np mam konkretne wymagania co do słuchawek i lepsze ciężko znaleźć. Poza tym to dodatkowy koszt kilkuset złotych i degradacja dźwięku oraz wygody. Z drugiej strony przecież są przejściówki, można ją zostawić we wtyku
Ja używam Sony WH-1000X M3 i o żadnej degradacji dźwięku nie ma mowy. Pojemna bateria, wygoda…nie wrócę do słuchawek na kablu.
1500 zł za te rozlatujące się i trzeszczące plastiki XDD
Rozumiem Cię. Natomiast degradacja dźwięku jak dla mnie to mit. Co do wygody to jest na odwrót. Kabel jest przecież niewygodny. Ale każdy może mieć inne wymagania.
Mam bardzo dobre słuchawki więc w moim przypadku to byłaby degradacja. A co do wygody bez kabla oczywiście lepiej, ale odpada mi ładowanie, mam świetne wytłumienie I trzymanie w uchu
Jaki modrl?
W 830BT. Wyszły mnie 210 zł z AliExpress z dostawą z Hiszpanii. Bateria jest jakaś niesamowita w tych słuchawkach?
Meh :/ Myślałem że są dokanałowe :/
Skąd ten fanatyzm na punkcie 3,5mm ???
Z chęci możliwości podłaczenia sobie sluchawek przewodowych bez pierdzielenia się z przejsciowkami. To.praktyczne, wygodne i powinno być standardem.
Przecież na USB-C też możesz podpiąć słuchawki bez przejściówek 🙂
Takie na usb c owszem. Ja tam wolę jednak mieć jedne słuchawki i do kompa i telefonu. Problem jest.jeszcze taki, że szybko bym taki port zajechał, bo słuchawki wpinam paręnaście razy dziennie co najmniej, a ładuję raz na półtora dnia. Jack jest natomiast nie do zajechania.
Skąd wiesz, że USB-C jest? Ile razy z niego korzystałeś i przez jak długi czas? Zresztą „Ja tam wolę jednak mieć jedne słuchawki i do kompa i telefonu.” również jest argumentem inwalidą – co jeśli mam USB-C w kompie? 🙂
A co mnie obchodzi co Ty masz? I co to za pytanie „Skąd wiesz, że USB-C jest?”
„Jack jest natomiast nie do zajechania.” pytanie odnośnie tego, skoro już sam nie potrafisz się domyślić. Poza tym, jeśli przechodzimy już na polemikę tak niskich lotów, to co mnie obchodzi, że Ty czegoś nie masz? 🙂
Bo USB-C udało mi się mocno poluzować do samego wkladania i wyciągania kabla od ladowarki? Jakbym używał do niego też sluchawek, to bym je zużywał parunastokrotnie szybciej, więc pewnie by zdechło całkowicie po paru miesiącach. Jakbyś sformuował to pytanie po ludzku, np „A USB-C jest do zajechania?” to byś nie musiał tego tłumaczyć.
Meh, jakbyś się wysilił to również nie musiałbym tego tłumaczyć.
Dopóki nie kupiłem słuchawek bluetooth podzielałem to zdanie ale odkąd je mam to stwierdzam że w komórce gniazdo 3.5mm nie potrzebne 😉
To zależy czy wolisz dobry dźwięk czy hałas. Dobre słuchawki bluetooth kosztują 600 zł a takie za 100 to możesz do kosza wyrzucić. Ja mam B&O na kablu i żadne Bluetooth za 100 zł im nie dorównają.
Masz rację ale muzyki słucham w studio domowym, a nie z komórki 😉 W komórce wystarczy że 'coś' odtwarza dźwięk jaki lubie słuchać i nie szumi/trzeszczy! A melodia uprzejmia odgłosy otoczenia 😉
Jeśli poruwnujesz Ferrari z 126p to nie wdaje się w taką dyskusje! Bo wyszedł wątek od faktu że brak gniazdka słuchawkowego a chcesz porównywać jakość dźwięku markowy vs. noname choć FOREVER to marka jak 20 lat temu FIRST! 😉 Robili wszystko czyli defacto nic dobrego ale jeśli chodzi o słuchawki forever’a vs bank&olufsen to porównanie jak 126p z Ferrari! Obydwa jeżdżą a nawet są już od dawna Ferrari na więcej niż 2 osoby ale w obydwóch fabrycznie nie ma pełnego koła zapasowego! Czy to znaczy że to nie są auta? Nie ma co porównywać jak wspomniałem! Chodzi o sam fakt że złącze microjack w dziejszym świecie nie jest niezbędne 😉
Dla mnie jest niezbędne bo słuchawki bluetooth które oddadzą jakość dźwięku dla mnie na dobrym poziomie kosztują od 600 zł a nie dam za nie tyle. Dlatego szanuję Samsunga że wciąż we flagowach dają jack.
Nie spieram się z faktami tylko zapewne pamiętasz jeszcze czasy kiedy 'na wyjeździe' pytałeś znajomych kto ma ładowarke do nokii z cieńkim bolcem? 😉 Fakty odchodzą w zapomnienie choć nie wszystko da się zapomnieć!
Dla mnie takie sluchawki odpadają kompletnie, bo trzeba nosić ze sobą dodatkową ładowarkę jak gdzieś się wyjeżdża
Jak gdzieś wyjeżdżasz to bierzesz ładowarkę do telefonu, co za problem wziąć do słuchawek?
Bo to zawsze o jeden kabel za dużo 😀
Im więcej kabli tym bardziej się plączą i jest mniej miejsca. I tak już wystarczy że jest ładowarka od smartfona, laptopa, szczotki do zębów czy golarki.
Porządne słuchawki bt ładuje się tą samą ładowarką tyle że co 2-3 dni. Nigdy nie próbowaliście nawet używać ale wypowiedzieć się można
Poza tym tel ładuje bezprzewodowo, a swoje słuchawki przez usb c, także jak nie masz nic mądrego do napisania to lepiej zamilcz
Ładowarką bezprzewodową też naładujesz, wystarczy ten talerzyk odpiąć i kabelek masz. Ładowarkę bezprzewodową zabierasz w podróż a z ładowaniem słuchawek masz problem… Nie musisz udawać idioty
Porządne słuchawki ładuje się po kilkunastu godzinach używania, a nie co 2-3 dni. Nigdy nie próbowałeś używać ale wypowiedzieć się możesz
Nie widziałeś i nie używałeś jak już się sam wydałeś znaffco
Sony 1000XM3 trzymają około 30h odtwarzania z włączonym ANC, a ładują się przez gniazdo USB-C, w dodatku bardzo szybko.
W sumie racja ale moje forever’ki TWE-200 bardzo fajnie grają, jak na audiofila po szkole muzycznej zaskakująco dobrze (nie spodziewałem się jakości 'bez kabla') I mają w etui wbudowany powerbank a by niezgubić słuchawek ETUI mam zawsze przy sobie gdy używam słuchawek a wiadomo że całkiem niedawno lub nadal smartfon trzeba dziennie ładować 😉 No i muzyka gra a rozmowę można prowadzić bez wyjmowania słuchawek z ucha a rozmówca z którym prowadzimy konwersacje nawet nie wie 🙂
No poczekaj aż bateria zacznie zmniejszać pojemność
Pewnie już będę miał inne więc te będą tylko zalegać i zbierać kurz! Ale co do baterii to nie jest SRAJFON który puchnie na gwarancji a producent twierdzi że do wymiany baterii muszę zapłacić za ubezpieczenie ekranu który może peknąć!!! Paradoks srajfonów albo 'niespodziewana ciąża' osoby w serwisie na którą trafił mój telefon kiedy chciałem skorzystać z gwarancji!
Nie prawda bo można ładować ta sama ładowarka co telefon a jak niektórzy tu donoszą są sulouchawki które można ładować kilka razy do roku tylko. Pozatym można wpiać adapter i nie ma tematu
Tak, tylko ja używam słuchawek też podczas treningu, poza tym mam uszy z których łatwo wypadają wszystkie słuchawki dokanałowe nieprzeznaczone dla osób aktywnych fizycznie. Więc słuchawki nauszne mi się sprawdzą tylko częściowo, a przywoite bezprzewodowe sportowe słuchawki ciężko kupić, albo są bardzo drogie. Adapter może jest lepszą opcją, ale bym go pewnie zgubił wcześniej czy pozniej.
Polecam bulletsy od oneplusa, świetnie siedzą w uchu, są w sensownych pieniądzach i ładowane portem typu C więc odpada też konieczność dodatkowego kabla. No i wg mnie bardzo fajnie grają jak za te pieniądze.
I ten slajder… eh ta „moda” minie jak najszybciej.
Slider a kamera pop-up to dwie całkiem inne rzeczy!
Dlaczego? Jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie, mały element wysuwany z obudowy to o wiele lepszy pomysł niż notch, slajder pokroju xiaomi mi mix 3 czy wysuwany panel jak w oppo find x
Jest to jednak kolejny element mechaniczny który może ulec uszkodzeniu, zwłaszcza przy upadku/uderzeniu.
Oppo ogóle nie powinno dostać zgody na dopuszczenie find X do sprzedaży… Po rozebraniu widać, że jakość modułu jest co najmniej wątpliwa, do tego w przypadku awarii tracimy też dostęp do aparatów głównych – totalny bezsens.
Według mnie jest notch jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ absolutnie nie przeszkadza, daje dobre zabezpieczeniem i… jest to według mnie okres przejściowy między stanem obecnym a całkowitym schowaniem sensorów za ekranem, a slidery znikną gdy tylko takie rozwiązanie się pojawi.
Ja dla mnie właśnie wysuwalna kamera to jest to…A nie szpecacy notch, na ekran patrzy się cały czas
A jak chcesz schować sensor za ekranem? Przecież świecące światło w ekran będzie powodować że zdjęcia będą tragiczne
Przezroczysty ekran nie wyświetlający obrazu w czasie robienia zdjęcia.
Co z tego że będzie przezroczysty to dalej ekran który odbija światło
Już są ekrany z przepuszczalinoscia na poziomie 50%, tylko ze zdjęcia z przedniego aparatu wychodzą za ciemne, dlatego trzeba nad tym popracować. To jest rozwiązanie mające dopełnić bezramkowe smartfony, nie cofanie się 15 lat do tylu ze sliderami…
Ale światło słoneczne zawsze będzie się odbijać od ekranu tu przepuszczalność nic nie zmieni
frontowe kamery są umieszczone za szkłem o jakos to dziala
Masajra z tym wysuwanym aparatem.
Ech! Zamiast pokombinować tak jak Huawei kombinuje z nowym Mate’m dodając mały ekran na pleckach -> https://en.l…l-display/ Nie chce mi się wierzyć jest tak wielka różnica w cenie pomiędzy mechanizeme wysuwanej kamery plus cena samej kamery vs mały ekran w jakiejkolwiek technologii. Choć osobiście preferowałbym e-ink’a jak w YOTA Phone z delikatnym podświetleniem choć OnePlus nie jest firmą, która na taki pomysł wpadnie.:/ Dla mnie brak wodoodporności/deszczoodporności to brak zakupu. Może OnePlus 13T „Super-puper edyszon” będzie miał ten „ficzer”.;)
Nubia X ma dookladnie to o czym piszesz i nawet fajnie to wygląda
Po jaką cholerę potrzebny ekran na pleckach telefonu? 😀
1. Eliminacja przedniej kamery.
2. Wypełnienie przez ekran prawie 100% przedniej powierzchni telefonu.
3. Łatwiejsze wprowadzenie wodoszczelności.
4. Przy zastosowaniu technologii np. clearINK, wariacji elektronicznego papieru lub małego AM(OLED)’a zdecydowanie oszczędność baterii i wydłużenie czasu działania telefonu.
5. Prawdopodobnie obniżenie kosztów: likwidacja skomplikowanego mechanizmu wysuwanej kamery oraz kosztu samej przedniej kamery.
I będziesz sobie robić selfiki w oparciu o mały ekran e ink? „Super” pomysł.
Oszczędność też fajnie wyliczona. Nie damy jednego aparatu, ale za to wstawimy drugi ekran.
Kochany Zbyszku!:)
1. Poczytaj choć jedną recenzję YOTA Phone’a 2-giej generacji. Prosiłbym Cię o skupienie się przy akapitach jak działa na baterię w/w ekran.
2. Poczytaj o technologii clearINK i zobacz na YouTubie jak działa. Zadaj sobie pytanie dlaczego w tę technologię Lenovo zainwestowało kupę pieniędzy.
3. Osiągnięcie 100% ekranu na przedniej stronie smartfona ma dawać technologiczny prestiż. Nic więcej. Mimo, że to jest głupie, bo taka łezka jaką ma OnePlus 6T, czy Huawei P30 Pro w zupełności nie przeszkadza, ale klientom przy pomocy reklamy wmówisz wszystko, patrz zakrzywione ekrany u SAMSUNG’a. Czy na ma to sens? NIE! …ale wygląda i się sprzedaje. Proste.
P.S. Osobiście uważam, że plecki w każdym smartfonie się marnują i dla mnie technologia clearINK może być zbawieniem, bo ja bardzo dużo czytam, ale co kto lubi.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
ClearINK to ciągle e-papier. Bardziej kolorowy i pewnie doskonalszy pod wieloma względami, ale z odświeżaniem 30Hz. Wg mnie to zdecydowanie za mało. Poza tym taki mały ekran z tyłu kursy zwyczajnie brzydki 😉
A pisząc o oszczędności, miałem na myśli cenę takiej podmiany.
Pozdrawiam
A jak będziesz rozmawiać na video przez ten may ekranik??
Jak? Normalnie!:)
Podoba mi się ten One+ bo uwielbiam aparaty foto 'na środku'
bo jeśli ktoś robi Ci zdjęcie po raz pierwszy to często zakrywa obiektywy palcami jeśli one są z boku czy z kraja a tu BRAWO ONEplus :p
Dla mnie bomba …. kupię i myślę że ten niebieski… szkoda tylko tego ladowania bezprzewodowego ale da się żyć bez tego…
Wysuwany aparat? Dzięki ale nie. Nie po to dają funkcję odblokowania telefonu za pomocą twarzy, by teraz wydłużyć ją w nieskończoność. I w mojej ocenie 6,5″ to już przesada. Czyli dalej zostaję na swoim OnePlus 3T.
Zawsze mnie zastanawiało po co tyle „bajek” w telefonie który ma dzwonić i robić zdjęcia, które i tak odbiegają jakością od najtańszych aparatów (czytaj aparaty fotograficzne, lustrzanki), szybkość działania dla zwykłego użytkownika jest wystarczajaca, a dla gracza na andku wystarczy snap dużo nizszy niż promowane nowe telefony. Zbyt musi być, najważniejsza jest bateria ktora wytrzyma przynajmniej jeden dzień dłużej przy włączonych aplikacjach i bez konieczności „szybkiego ladoładowania”.
A mnie zastanawia twoje zastanawianie się. Skoro masz takie wymagająw,to kupujesz coś ze średniej/niskiej półki i masz dokładnie to czego potrzebujesz za ułamek ceny flagowca. Żyć- nie umierać.
Kontrola wypowiedzi porażka przez moderatora wpis był ok ale reklama strony „producenta” tego zabrania
Gsmaniak zabrania wlasnych wypowiedzi na swoje podejście i lojalność
Usuwa wpisy!!!!!!! Zgodne z regulaminem
I znów kontrola moderatora co jest ,lepiej dla strony to wyrzuca
Moderacja tu jest ale bym określił jako „faszystowska”
Moderator masz przykazań 10 i sie tego trzymaj ???????
Co z diodą powiadomień?
Clickbait o tyle z tego wynika.
ciekawe jak długo ta kamera bedzie sie wysowala zanim sie popsuje.
Słyszałeś już o jakimś zepsutym Vivo Nex?
Nie, ale używałem telefonów z wysuwaną klapką za młodu i pamietam, że bardzo wadliwe takie rozwiązania są. Jeśli twój nick oznacza rocznik, w którym się urodziłeś to nie pamiętasz takich telefonów (bez urazy).
Mam nadzieję, że się mylę bo tel bardzo fajny.
Klapka to nawias, w dodatku było na nim zawieszone pół telefonu, tutaj masz wysuwany mały element na „szynie”. Ten z Vivo Nexa ma rzekomo bez problemu wytrzymać 50 tyś uszkodzeń. A pamiętaj, że to tylko przedni aparat, raczej nie będziesz go wysuwał setki razy dziennie. I tak, 94 to mój rocznik i wbrew temu co piszesz dobrze pamiętam takie telefony.
Normalnie. Brak możliwości wyboru jak najbardziej jest wadą. Chociaż bardziej rażący jest dla mnie brak: jacka, slotu na sd, wodoodporności. Samsung swoje kosztuje, ale oferuje to wszystko.
Zauważyłem właśnie, że Samsung ma wszystkie rzeczy jakie powinien mieć dzisiejszy smartfon czyli: wejście jack, slot na sd, indukcyjne ładowanie itp. A inne smartfony są jakieś takie niekompletne.
Wow wow wow czyli Nex z nowszym prockiem i dodatkowym aparatem.
Jak dla mnie można by wywalić tą kamerkę do selfie i cały ten mechanizm z silniczkiem. A za zaoszczędzone pieniądze i miejsce dać lepsza wodoszczelność, ładowanie bezprzewodowe i może minijacka, chociaż odkąd mam słuchawki na bt, nie denerwuje mnie jego brak, wiec jak dla mnie może go nie być.
W sumie wyszło mi9 jakby wyrzucić wodoszczelność.
Mam OP6 i lubię go, ale 7-ka z tym wysuwanym aparatem, jeszcze większym, nieogarnialnym jedną dlonią ekranem już mi się nie podoba. Może OP8 będzie normalny, bo póki co, telefony stają się jak niektóre ciuchy – niewygodne, ale modne. Z rozwiązaniami zupełnie do kitu, byle tylko pokazać coś nowego, innego. Opamiętajcie się.
Wodoodporność w smartfonie jest dla mnie zbędna, posiadałem wcześniej telefony bez wodoodporności i ani razu nie odczułem potrzeby posiadania tego w smartfonie
I Androida 😀