Xiaomi zdradziło, że premiera Redmi Note 7 Pro odbędzie się jeszcze w tym miesiącu. Ulepszona wersja Redmi Note 7 dostanie m.in. procesor Snapragon 675. Domniemana cena Redmi Note 7 Pro wydaje się niezwykle kusząca.
Redmi Note 7 to dla Xiaomi sprzedażowy strzał w dziesiątkę. Już ponad milion klientów kupiło ten model, a kolejne miliony chcą kupić, ale muszą czekać na wersję Global, która zbliża się wielkimi krokami.
Xiaomi nie zamierza zwalniać tempa i już szykuje kolejną gorącą premierę, rzecz jasna w postaci Redmi Note 7 Pro. Producent właśnie zdradził, kiedy nastąpi debiut tego modelu.
Lu Weibing z Xiaomi poinformował, że Redmi Note 7 Pro zostanie zaprezentowany w ostatnim tygodniu bieżącego miesiąca, czyli między 25 a 28 lutego. Być może mówimy o ostatnim dniu lutego, gdyż właśnie wtedy do Indii zostanie wprowadzony Redmi Note 7 w wersji Global, jednak to tylko przypuszczenia.
Jedno jest pewne – premiera Redmi Note 7 Pro jest już bardzo, bardzo blisko.
Pod wieloma względami wersja Pro będzie podobna do standardowej, więc na jej wyposażeniu znajdą się: 6,3-calowy ekran o rozdzielczości Full HD+, akumulator o pojemności 4000 mAh z szybkim ładowaniem 18W oraz 13-megapikselowy aparat selfie.
Co się zmieni? Głównie dwie rzeczy. Po pierwsze, tym razem aparat główny o rozdzielczości 48 MP zostanie oparty o sensor Sony IMX586, który znajdziemy choćby we flagowym Xiaomi Mi 9, a także w Xiaomi Mi 9 SE. Zapewne Redmi Note 7 Pro będzie robił gorsze fotki od droższych kuzynów, bo Xiaomi pewnie zaoszczędzi gdzie indziej (na oprogramowaniu czy optyce), jednak i tak ma potencjał na bardzo solidny fotosmartfon ze średniej półki.
Drugą nowością ma być SoC. Wydajnego, ale trochę wysłużonego Snapdragona 660 zastąpi nowszy, mocniejszy i bardziej energooszczędny Snapdragon 675, który w testach wydajności procesora dorównuje ex-flagowemu Snapdragonowi 835, co mówi samo za siebie. Oczywiście GPU jest już zauważalnie słabsze, ale Adreno 612 i tak powinno poradzić sobie z większością gier.
Plotki mówią też o NFC, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone.
Lu Weibing zabrał też głos w sprawie ceny Redmi Note 7 Pro, jednak tylko dość ogólnikowo stwierdził, że będzie ona niższa niż 2000 juanów. To akurat każdy mógł wywnioskować sam, skoro jeszcze lepszy Xiaomi Mi 9 SE kosztuje 1999 juanów.
Aktualnie cena Redmi Note 7 Pro szacowana jest na okolice 1499/1599 juanów (maksymalnie 910 złotych netto), więc smartfon ten byłby złotym środkiem między Redmi Note 7 a Xiaomi Mi 9 SE.
Nawet z podatkami jest szansa na ok. 1299/1399 złotych w Polsce, co bez wątpienia byłoby bardzo atrakcyjną ceną. Oczywiście to tylko zgadywanki, a konkretną podpowiedzią będzie cena zwykłego Redmi Note 7, który może się u nas pojawić jeszcze w tym kwartale.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jaki telefon do 1500 złotych kupić w 2024 roku? Przed takim pytaniem staje bardzo duża…
Android 15 beta już tu jest! A przynajmniej może być na sporej liście urządzeń od…
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu zakup smartwatcha za mniej niż 2 stówki był problemem. Dzisiaj Zeblaze…
Krótki czas pracy na baterii pozostaje największą wadą smartwatchy z WearOS. Nowa iteracja tego systemu…
Aparat w Samsung Galaxy S25 Ultra musi doczekać się poważnych zmian. Teleobiektyw 3x podobno zostaje,…
Zwykle zapewnienia o flagowcu, którego można ładować co 2 dni, to bajki. Testy Sony Xperia…