Samsung Galaxy M30 zapowiada się na jednego z najciekawszych średniaków nadchodzących miesięcy. Potrójny aparat, Exynos 7904 i bateria 5000 mAh przekonają do siebie spore grono użytkowników. Wreszcie godny rywal dla Xiaomi?
O specyfikacji Galaxy M30 kilka dni temu pisał już Dawid. Z przyjemnością potwierdzam poprzednie informacje, bo smartfon pokazał swój wygląd i możliwości na infografice. Jak dla mnie, to podobnie wyposażone modele Xiaomi mają się czego obawiać.
O ile dane o specyfikacji już znaliśmy, tak wygląd urządzenia nie był znany. Dzięki poniższej infografice nie ma już przed nami żadnych tajemnic i jestem pozytywnie zaskoczony – takiego średniaka sam mógłbym kupić. Na froncie znajdzie się duży 6.38-calowy ekran Super AMOLED Infinity-V, czyli z wcięciem w kształcie kropli wody. Odróżni go to chociażby od flagowych Galaxy S10, które mają otrzymać wyświetlacze z dziurką.
Różnice względem tańszych Galaxy M10 i M20 znajdziemy na tylnym panelu. Najważniejsza to oczywiście aparat – to potrójna jednostka w układzie 16+5+5 megapikseli w pionowym układzie. Nie ma co jednak oczekiwać skanera zintegrowanego z ekranem, ale chociaż na nie trafi na boczną krawędź. Smartfon ma wymiary 159 x 75 milimetrów, co przy takiej przekątnej jest niezłym wynikiem.
W serii Galaxy M Samsung stawia na duże baterie. Tutaj znajdziemy ogniwo o potężnej pojemności 5000 mAh i to jeden z powodów, dla których warto na niego czekać. Sądzę, że nawet bardziej wymagający użytkownicy mieliby problem z rozładowaniem go w ciągu jednego dnia.
Sercem urządzenia jest Exynos 7904, który wydajnością odpowiada mniej więcej Snapdragonowi 660. Płynną pracę ma zapewnić 4 GB pamięci operacyjnej RAM, choć przecieki mówią również o wariancie z 6 GB – taki jednak ma małe szanse na debiut w naszym kraju.
Debiutu Samsunga Galaxy M30 spodziewamy się na początku marca 2019 – ale mam tutaj na myśli rynek indyjski. Póki co nie wiemy nic na temat możliwej premiery w Polsce, a bardzo na nią czekam. Wraz z modelami Galaxy M10 i M20 mają szansę zabrać spory kawałek tortu Xiaomi i Honor, które obecnie są najchętniej wybierane w tym segmencie.
https://www.gsmmaniak.pl/951038/galaxy-m10-i-galaxy-m20-oficjalnie/
Co z możliwą ceną? Bez podatków nie powinna przekroczyć 800 złotych, a wraz ze wszystkimi opłatami kwota na poziomie 1199 złotych z wariant z 4 GB byłaby dla mnie więcej niż akceptowalna. Właśnie takich średniaków potrzebujemy w Polsce.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…