Zdaje się, że premiera Xiaomi Mi 9 nie jest kwestią miesięcy, a zaledwie kilkudziesięciu dni. Xiaomi może wyprzedzić Samsunga i jego smartfony Galaxy S10 – zdaje się, że właśnie taki plan ma chiński producent. Czego możemy spodziewać się po Xiaomi Mi 9?
Jak zapewne pamiętacie, Xiaomi Mi 8 poznaliśmy pod koniec maja ubiegłego roku. Mogłoby się wydawać, że w tej sytuacji debiut jego następcy odbędzie się dopiero za kilka miesięcy.
Xiaomi w dość dobitny sposób zasugerowało na chińskim serwisie Weibo, że Xiaomi Mi 9 zostanie pokazany światu 19 lutego 2019 roku, czyli już w przyszłym miesiącu, za trochę ponad 3 tygodnie. Podobno już teraz Xiaomi ma zaplanowane na ten dzień specjalne wydarzenie o nieznanym charakterze, co zdaje się być dodatkowym potwierdzeniem tego terminu.
Dlaczego Xiaomi Mi 9 zadebiutuje już w lutym, a nie w maju? Wszystko wskazuje na to, że chiński producent nie chce zostać z tyłu, gdyż w najbliższym czasie poznamy kilka nowych flagowców z najnowszymi jednostkami centralnymi (głównie Snapdragonem 855), w tym rzecz jasna modele Galaxy S10 od Samsunga. Xiaomi przygotowało więc kontruderzenie i to na dzień przed Unpacked 2019.
Jest w tym sporo sensu, dlatego nie zdziwię się, jeśli premiera Xiaomi Mi 9 rzeczywiście odbędzie się 19 lutego, a Xiaomi potwierdzi to już na dniach.
Na ten moment najbardziej prawdopodobne informacje o Xiaomi Mi 9 mówią, że smartfon zostanie wyposażony w 6,4-calowy ekran AMOLED z notchem w kształcie łezki czy jak kto woli kropli wody. W 2019 roku można uznać to za dość konserwatywne podejście do projektowania smartfonów, jednak zwolennicy takiego rozwiązania pewnie nie będą narzekali.
Oczywiście sercem Xiaomi Mi 9 będzie Qualcomm Snapdragon 855. W podstawowym wariancie powinien on występować w towarzystwie 6 GB RAM i 128 GB pamięci na pliki użytkownika. Oczywiście mocniejsze warianty, w tym jeden z 10 GB RAM pewnie też się pojawią.
Udostępnione na Weibo grafiki potwierdzają dwie rzeczy. Po pierwsze, Xiaomi Mi 9 dostanie czytnik linii papilarnych w ekranie. Po drugie, aparat główny zostanie złożony z trzech obiektywów. Mówi się o konfiguracji 48 MP (Sony IMX586) + teleobiektyw 12 MP + kamerka 3D ToF o rozdzielczości 24 MP. Zostaną one ułożone tak, jak w Huawei P20 Pro.
Do tego wszystkiego ma jeszcze dojść akumulator o pojemności 3500 mAh z szybkim ładowaniem 32W oraz aparat selfie 24 MP. Wszystko to ma zostać zamknięte w obudowie o wymiarach 155 × 75 × 7,6 mm, a spodziewana cena początkowa to 2999 juanów (ok. 1700 złotych netto) za podstawowy wariant.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…
Ten RTS to bez wątpienia miły hołd dla legendarnego Command and Conquer. Mimo kilku wad…
Po zapowiedzi flagowca Sony Xperia 1 VII, fani oczekiwali kilku słów na temat Sony Xperia…
iPhone 17 Pro miał oferować warstwę antyrefleksyjną podobną do tej z Galaxy Ultra. Nowy przeciek…
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…