>
Kategorie: Newsy Technologie

Na Androida Q czekają nie tylko użytkownicy, ale i operatorzy. Simlock wraca w glorii i chwale

Choć zdecydowana większość użytkowników współczesnych smartfonów czeka niecierpliwie na aktualizację do Androida 9 Pie, to w kuluarach mówi się o jego następcy, czyli Androidzie Q. Problem w tym, że najnowsze informacje nie są zbyt ciekawe.

Trzeba przyznać, że poczynania Google w dziedzinie mobilnych systemów operacyjnych to prawdziwy fenomen – choć udziały w rynku najnowszej wersji Androida, czyli dziewiątej dystrybucji o nazwie Pie, wynoszą ledwie kilka procent, to koncern już pracuje nad następcą, co więcej, w sieci pojawiły się pierwsze namacalne efekty tych prac.

Wiemy już, że nowy Android dostanie tryb nocny, będzie kilka ciekawych opcji deweloperskich, no i pojawi się także… ech, nie chciałem o tym informować, ale naprawdę wypada powiedzieć, że Android Q dostanie narzędzie, które jest rodem z XX wieku (albo i zamierzchłego średniowiecza).

Simlock powraca. Ahoj, średniowiecze!

Bo wiecie – myślałem, że praktyki stosowania SIM Locka to już minione czasy dla branży. W momencie, gdy bardzo często smartfony u operatorów są droższe niż w wolnej sprzedaży, coraz rzadziej decydujemy się na kupno za kwotę wliczaną co miesiąc w abonament, ale wygląda na to, że operatorzy do spółki z Google chcą nam jeszcze bardziej uprzykrzyć ten sposób nabywania smartfonów.

Okazuje się bowiem, że Android Q będzie wyposażony w narzędzia, które pozwolą w jeszcze prostszy (i zdalny) sposób nałożyć na wybrane urządzenie simlocka, co wiąże się oczywiście z brakiem możliwości skorzystania z kart SIM innych operatorów.cCo ciekawe, stanie się to możliwe do wykonania także w przypadku smartfonów z modułem Dual SIM, gdy drugie gniazdo nie jest przez nas wykorzystywane.

Jeśli myślicie, że cokolwiek na ten stan rzeczy pomoże restart smartfona czy jego fabryczny reset, to niestety muszę rozwiać Wasze wątpliwości – tak się nie stanie, a simlock dalej będzie obecny. Na szczęście wciąż będziemy mogli wykonywać połączenie alarmowe. Dobra nasza.

Nie ukrywam, że nie takiego postępu oczekiwałem od Google – kiedy wydawało się, że to rozwiązanie rodem ze średniowiecza bezpowrotnie odejdzie do lamusa, to nagle okazuje się, że operatorskie lobby na tyle skutecznie naciskało na giganta z Mountain View, że aż ten ugiął się i postanowił jeszcze bardziej poszerzyć możliwości kontroli sprzedawanych smartfonów.

Cóż – czeka nas powrót do fachowców na bazarach i zdejmowania simlocka za 2 dychy. Brzmi to jak dobry żart, ale niekoniecznie śmieszy.

źródło

Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Król RTS w rekordowo niskiej cenie. Epic Games właśnie wystawił go za 13,48 zł

Command & Conquer to niekwestionowany król RTS. Seria zadebiutowała w 1998 roku i od tego…

21 listopada 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025