Do grona najlepszych smartfonów fotograficznych należy Huawei Mate 20 Pro, czyli chiński flagowiec z 2018 roku. Telefon otrzymał potrójny aparat oraz pomoc ze strony sztucznej inteligencji, które niedługo zostaną ocenione przez ranking DxOMark. Z jakim rezultatem?
W dzisiejszych czasach telefony to nie tylko urządzenia służące do dzwonienia i przeglądania zasobów sieci – dzięki polepszającej się technologii fotograficznej i miniaturyzacji optyki coraz częściej wykorzystujemy je jako przenośny aparat.
Zdjęcia wykonywane przez smartfony mogą pochwalić się dobrą szczegółowością i najlepszymi od lat zdjęciami nocnymi, co sprawia, że chętniej wybieramy je na wycieczki i miejsca, w których fotografowanie ogromną lustrzanką stanowiłoby znaczną trudność.
Najlepszymi fotkami mogą popisać się flagowce i smartfony z wyższej półki cenowej – najczęściej posiadają przynajmniej podwójny aparat, a niektóre z nich chwalą się nawet trzema obiektywami na tylnej ścianie.
Oczywiście to nie reguła, ponieważ sztandarowy Google Pixel 3 otrzymał tylko jeden aparat główny, który pozwala mu na genialne i dopracowane zdjęcia.
Jednym z pionierów zastosowania trzech obiektywów było Huawei, które wprowadziło taką konfigurację w Huawei P20 Pro. Osiągnięcia fotograficzne tego modelu pozwoliły mu na zdobycie pierwszego miejsca w rankingu DxOMark, czyli szanowanej przez wielu twórców klasyfikacji fotosmartfonów.
Kilka miesięcy później zadebiutował Huawei Mate 20 Pro, prezentując potrójny aparat w konfiguracji 40MP + 20MP + 8MP. Zestaw wsparto optyczną stabilizacją obrazu, pięciokrotnym, bezstratnym zoomem optycznym i algorytmami rozpoznawania scenerii, które zapewnił procesor Kirin 980.
Smartfon z miejsca zdobył wysokie noty w testach, wśród których znalazła się również nasza recenzja Mate 20 Pro. Znajdziecie w niej przykładowe zdjęcia i wideo nagrane tym modelem.
Fotografiom wykonanym przez flagowca Chińczyków trudno wiele zarzucić, natomiast mobilny świat wciąż potrzebuje porównań i tabelek, dlatego spora część maniaKów czeka na test w DxOMark.
Ekipę testerów zapytano nawet o termin pojawienia się klasyfikacji – w tym wypadku zdradzono, że test zostanie opublikowany w najbliższej przyszłości.
Raczej nikt nie spodziewa się gorszego wyniku od P20 Pro, dlatego najnowszy Mate ma szansę na pierwszą lokatę i przebicie wyniku 109 punktów. Tym samym może znaleźć się powyżej konkurentów pokroju iPhone’a Xs Max i HTC U12+, a także Galaxy Note 9 i Xiaomi Mi Mix 3.
Wynik Mate 20 Pro może być spektakularny, ale w obecnej sytuacji nie będzie szczególnie budujący dla polskich klientów – Huawei boryka się z problemami pracownika oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Chin, o czym szerzej przeczytacie w naszym artykule.
https://www.gsmmaniak.pl/911148/huawei-mate-20-pro-test-recenzja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czy da się kupić smartwatch z ekranem AMOLED za 35 złotych? Teraz tak, bo w…
Czy Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro będą mieć premierę w dobrej cenie? Możemy liczyć…
Po premierze realme GT Neo 6 SE oraz realme GT Neo 6 przyszła pora na…
Czy nadal miałbyś laptopa, gdyby wszystkie jego możliwości oferowałby Ci noszony w kieszeni telefon? Ja…
Jaki telefon do tysiąca złotych jest najłatwiej polecać? Oppo K12x to mocny kandydat. Nie jest…
Apple udostępnia użytkownikom nową aktualizację – to iOS 17.5, a także iPadOS 17.5 oraz watchOS…