Smartfony Motoroli wyrastają niczym grzyby po deszczu – poznaliśmy właśnie specyfikację modelu Motorola P40, który ma szansę stać się pierwszym telefonem producenta z dziurką w ekranie. Wiemy, co jeszcze zaoferuje telefon.
Liczba doniesień na temat smartfonów amerykańskiego koncernu gwałtownie wzrasta – w sieci pojawiają się nowe informacje na temat serii Moto G7 oraz Moto Z4, a ostatnio poznaliśmy wygląd Motoroli P40.
Twórcy skorzystają z rozwiązań poprzedniej Motoroli P30 i zaoferują w P40 podobny wygląd tylnego panelu obudowy, umieszczając po lewej stronie podwójny aparat w pionowej konfiguracji.
Przypomina to też stylistykę współczesnych iPhone’ów, którymi bez wątpienia zainspirowano się już w P30.
Na tym podobieństwa do Apple się kończą, ponieważ wyświetlacz nowej Motoroli otrzyma jeden z nowatorskich pomysłów Samsunga – okrągłe wycięcie, któremu wróżymy ogromną popularność w 2019 roku.
Przekątna ekranu urośnie do wartości 6.2-cala, a sama matryca zostanie wykonana w technologii IPS. W tym miejscu pojawia się pierwsza z oszczędności, ponieważ rozdzielczość wyświetlanego obrazu ma wynieść zaledwie HD+. W tej klasie urządzeń konkurenci oferują przynajmniej Full HD.
Wewnątrz dziurki w ekranie znajdzie się 12-megapikselowa kamerka do selfie z przysłoną f/1.8 oraz wsparciem ze strony tzw. sztucznej inteligencji. Znacznie bardziej interesujące będzie zaplecze fotograficzne z tyłu.
Tam Motorola ma umieścić główny obiektyw o rozdzielczości 48 MP. To prawdopodobnie jednostka o nazwie Sony IMX586, którą spotkaliśmy już w modelach Huawei Nova 4 oraz Honor V20. Sensor wspomoże drugi obiektyw, tym razem 5-megapikselowy z wykrywaniem głębi tła.
Na tylnym panelu zagości czytnik linii papilarnych, a pod nim Motorola P40 będzie posiadała akumulator o pojemności 4132 mAh.
To bardzo dobra wiadomość dla fanów długiej żywotności na baterii, ponieważ bateria o takiej pojemności w połączeniu z niską, ale jednocześnie oszczędniejszą rozdzielczością obrazu będzie mogła zapewnić energię przez około dwa dni.
Masywną porcję doniesień dopełnia ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 675, czyli jednostka stworzona dla średniaków, wydana w październiku. Chipset oparto na energooszczędnej konfiguracji 2+6 dwóch rodzajów rdzeni: Cortex-A76 oraz Cortex-A55.
Procesor zostanie połączony z 6 GB pamięci RAM oraz 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Nie da się ukryć, że przypomina to specyfikację nadchodzącego Xiaomi Redmi Pro 2, z którym dokładniej możecie zapoznać się w tekście Pawła.
Wisienkami na torcie są najnowszy Android 9 Pie oraz obsługa NFC.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przegapiłeś najważniejsze informacje ze świata smartfonów? To sprawdź przegląd tygodnia w serii "Zima o HITach".…
Instagram dodaje sporo nowości, które udostępniane są także Polakom. Chodzi o nowe interaktywne naklejki w…
Smartfon na lata to gratka dla niejednego ManiaKa. Zastanawiasz się, jaki telefon kupić, aby cieszyć…
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…