Apple zaczyna przechodzić samo siebie. Firma twierdzi, że wygięty iPad Pro po wyjęciu z pudełka to żaden problem. Czy tak powinno się traktować klientów?
Spis treści
Wiele osób donosi, że po zakupie nowego iPada Pro zabrało się za otwieranie opakowania. Niby nic nadzwyczajnego. Problem w tym, że niektóre urządzenia jeszcze przed pierwszym kontaktem z klientem były delikatnie wygięte! Wyobraźcie więc sobie, że płacicie kilka tysięcy złotych i dostajecie produkt z małą wadą. Ot, można powiedzieć, że nie widać jej, dopóki się nie przypatrzycie.
Jeszcze inni twierdzą, że nawet jeśli ich nowy iPad Pro był w porządku po wyjęciu to jednak już po kilku dniach użytkowania – nie bardzo. Zaczął się wyginać, mimo że użytkownicy nic takiego nie robili w celu jego „zepsucia”.
Takiego komentarza w powyższej sprawie chyba nikt się nie spodziewał. Firma w oświadczeniu dla serwisu The Verge powiedziała, że koncern zdaje sobie sprawę z sytuacji i uważa ją za całkiem normalną. Co więcej, ma to być wynik procesu w jakim obudowa jest wytwarzana, dzięki czemu sam fakt lekkiego wygięcia nie jest postrzegany, jako wada.
Po raz kolejny Apple nie popisało się komentarzem w dość istotnej sprawie. Jak bowiem można traktować wadę za coś normalnego w produkcie, który kupujemy? Zresztą nowe iPady Pro nie są reklamowane, jakoby miały mieć nierówną powierzchnię – gdyby rendery przedstawiały taką możliwość – ok, to byłoby w porządku.
Widząc jednak zdjęcia realnych produktów, które robią użytkownicy i którymi dzielą się w sieci wygląda to zupełnie inaczej. Przykład widoczny jest powyżej.
Apple na szczęście oświadczyło, że nie będzie robić problemów i wygięte iPady mają być wymieniane.
Biorąc pod uwagę te wszystkie kwestie aż trudno wyobrazić sobie, jak nowe urządzenie będzie wyglądało za kilka lat. Wiemy, że ma wadliwą konstrukcję bez żadnych wzmocnień w połowie, co sprawia, że nawet niewielką siłą można je wygiąć.
Nawet niechcący można sprawić, że tablet nie będzie prosty. Czy tak delikatne urządzenie przetrwa lata i będzie dobrze służyć użytkownikowi? Śmiem wątpić.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…
Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…