REKLAMA TP
sobota, 15 grudnia 2018, Damian Kucharski

Apple pozwane za… ukrywanie notcha. Klientka myślała, że iPhone XS go nie ma

0 odpowiedzi na “notch-a”

  1. Kerto pisze:

    To w USA nie ma czegoś takiego jak zwrot czy reklamacja? Chyba, że sądy pracują tam właściwie. U nas te nieroby z 5 lat ciągnęły by taką sprawę i kobieta by przegrała. Albo by się przedawniło.

    • bogymen pisze:

      Ale po co zwrot czy cokolwiek innego jak można pozwać firmę i wyciągnąć od niej co tylko się da? Myślę, że to było celowe działania aby wyciągnąć kasę od Apple (słusznie moim zdaniem, ich grafiki wprowadzają w błąd). Nie wierzę, że ktoś jest na tyle głupi, że po takim czasie nie spostrzegł, że iphone Xs ma notcha, wystarczy przecież odpalić jakikolwiek film na youtube…

  2. Pan Niczyj pisze:

    Janusze i Grażyny są na całym świecie..

  3. hajla pisze:

    I bardzo dobrze kobieta robi.

  4. R4d3k pisze:

    nie zrozumiałeś chyba intencji tej kobiety. w stanach na porządku dziennym są osoby i formy, które zajmują się i żyją z takich właśnie pozwów. dlatego na kubkach z kawą z mcdona zaczęto zamieszczać napis „uwaga gorąca kawa”, itd. Google pomoże znaleźć mnóstwo takich właśnie sytuacji. moim zdaniem jest to kolejna z nich.

  5. kemp pisze:

    Nie sądziłem, że kiedykolwiek przyklasnę amerykańskiej manierze, że można pozywać firmy na gigantyczne odszkodowania, kosztem wyjścia na idiotę.
    Zapewne pali głupa, po to aby naciągnąć Apple na kilka dużych baniek.
    Może projektując kolejną generację ajfonów Apple wykombinuje jak uniknąć nocza, zamiast kombinować, jak go ukryć we wszystkich materiałach reklamowych.

  6. Soverxdx pisze:

    Tam pozwy się sypią od razu na miliony za każdą byle rzecz. U mnie dyrektor odwołuje wszystkie urlopy planowane, nawet te zaległe do końca września bo wizytacja jest i go nie interesuje że ktoś wczasy wykupił. To że niektórzy nie byli od 3-4 lat na urlopie ma gdzieś. Tam pracownik jak idzie do sądu to dostaje milionowe odszkodowania a nie tysiąc złotych. Jak ludzie mdleją w pociągu tak zatłoczony to PKP ma to gdzieś. Albo jak człowiek traci pracę przez codzienne opóźnienia. Tam by już było wysokie odszkodowanie. Jak podpisujesz umowę na internet i działa dobrze tylko w okresie próbnym a potem 10 razy wolniej jakimś cudem od 1 dnia upływu czasu możliwości zerwania umowy to mają to gdzieś. Po prostu króluje byle jakość w każdej dziedzinie życia bo można Polaków łupić a jak jeden na milion pójdzie do sądu to dostanie tysiąc złotych + KS

  7. Radosław Sowiński pisze:

    mieszkam już długi czas na zachodzie, byłem w stanach, jak wielu mam tam rodzinę, to nic dziwnego. Można się śmiać ale jak dla mnie to normalne zachowanie tej kobiety i jest jak najbardziej na miejscu. Jaka idea od zawsze przyświecała apple? stworzyć urządzenia maksymalnie proste, które obsłuży każdy laik. Ta pani jest jak większość laików, nie interesuje ją rynek, nawet gdyby ten telefon można było kupić od 5-ciu lat, zobaczyła reklamę, plakat na szybie „o to jest fajne, biorę”. Moja ciocia do teraz (i nie tylko ona) jako synonim słowa smartphone używa Apple i to się są żarty. Trzeba uzmysłowić sobie jedno, jesteśmy konsumentami, mamy swoje prawa, tylko w Polsce wydaje nam się że przed zakupem musimy wiedzieć dokładnie na co się decydujemy.

    • Xymox4AD pisze:

      Od początku nie mogłem zrozumieć dlaczego Apple w zdjęciach na reklamach ukrywa notch. Sprytnie w grafikach ukrywa co tak sama upowszechniła (o zgrozo) na całym świecie. Kobieta ma u mnie plusa. Choć do końca nie wiem jakie prawdziwe przesłanki nią kierowały. Ale mimo wszystko duży +

  8. Miastowy pisze:

    Pominę poziom intelektualny tego damskiego czegoś bo jest to zbędne……dobrze że nie zareklamowała swoich starych że upletli takie coś jak ona…..

  9. mcz pisze:

    A to nie mogła kupić Vivo NEX, Oppo Find X, Honor Magic 2 albo Xiaomi Mi Mix 3?


reklama