>
Kategorie: Pozostali Telefony Testy

Test ioutdoor X. Smukły twardziel dla lubiących eksperymentować

Spis treści

  1. Aparat, wydajność i wyposażenie

Aparat jest przeciętny

ioutdoor x / fot. gsmManiaK.pl

Aparat główny — charakterystyka, jakość zdjęć i filmów

W myśl obowiązujących standardów, producent postawił na zestaw dwóch obiektywów na tylnym panelu. Aparat główny ma 16MP, światło F/1.8 i szybki pomiar ostrości PDAF, a kamera dodatkowa charakteryzuje się ośmioma milionami pikseli. Jest także HDR, ale nie automatyczny.

Fotografie wykonane w dziennych warunkach wyglądają tylko poprawnie, mając na uwadze przedział cenowy i możliwości konkurencji – kolory są trochę wyprane, szczegółowość kuleje, a i do samej ostrości można mieć pewne zastrzeżenia. Zdarzają się jednak zdjęcia, które cieszą oko. Na tym polu lepiej wypada jednak konkurencja. Jeżeli zamierzacie wykorzystywać ten model do fotografii po zmroku to będzie jeszcze gorzej – zdjęcia wypadają bardzo słabo, a aparat ma problem z ustawieniem odpowiedniego punktu ostrości. Przy fotografowaniu obiektów z bliskiej odległości sprawdzają się dwie (dwukolorowe) diody LED.

–>Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości


Materiał wideo zarejestrować można w maksymalnej rozdzielczości FHD (1080p), przy 30 klatkach na sekundę. Filmy trzymają przeciętny poziom. Problemem jest rzadko działający autofocus, a także niskiej jakości rejestrowany dźwięk.

Aparat frontowy i aplikacja do robienia zdjęć

Selfie dedykowana została kamera 13MP z trybem upiększającym i relatywnie szerokim kątem – 100 stopni. Zdjęcia z kamerki wyglądają nieźle – nie mam zastrzeżeń do szczegółowości, odwzorowania kolorów, czy też ostrości. I choć ma na to wpływ odległość z jakiej robimy zdjęcie, to jednak nie powinno być tak, że aparat główny pozostaje w tyle za frontowym.

Aplikacja do robienia zdjęć ma wszystko, czego potrzeba – łatwy dostęp do najważniejszych trybów, intuicyjny przełącznik pomiędzy aparatem frontowym, a głównym.

Wydajność tylko przeciętna, aczkolwiek wystarczająca

ioutdoor x / fot. gsmManiaK.pl

Papierowa specyfikacja techniczna testowanego smartfona może robić wrażenie – na wyposażeniu jest 6 GB pamięci RAM, która współpracuje z 8-rdzeniowym procesorem o niezłej częstotliwości taktowania.

Jeśli jednak dowiecie się, że sercem jest MediaTek helio P23 (osiem rdzeni ARM Cortex-A53 o obniżonym taktowaniu 2.0GHz) z układem graficznym ARM Mali-G71MP2, to z pewnością Wasz gorący entuzjazm opadnie, aczkolwiek moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie.

Szybki rzut oka na testy syntetyczne i już wiadomo, że zastosowane podzespoły to klasa średnia i nic ponad to – MediaTek helio P23 jest bowiem konkurentem wyłącznie dla Kirina 659 i Snapdragona 625, czyli jednego z najpopularniejszych SoC firmy Qualcomm dla segmentu mid-range. Warto abyście jednak mieli na uwadze, że Snapdragon 625 wytworzony jest w nowszym procesie litograficznym, dzięki czemu jest bardziej energooszczędny.

Codzienne użytkowanie zaskoczyło mnie, mając na uwadze nieznaną mi dotychczas firmę – ioutdoor dobrze poradził sobie z optymalizacją czystego systemu. Smartfon przyzwoicie radzi sobie z wielozadaniowością– przełączanie się pomiędzy aplikacjami jest płynne. Nawet bardziej wymagające pozycje wczytują się w miarę szybko – niemniej, proces ten trwa po prostu nieco dłużej niż w przypadku lepszych smartfnów. Nie ma jednak tragedii — te kilka sekund więcej nie robi żadnej różnicy.

Oukitel K10 / fot. gsmManiaK.pl

Dedykowany układ graficzny radzi sobie przeciętnie z wymagającymi grami dostępnymi w sklepie Google. Tekken, Asphalt 9, PUBG Mobile czy też Mortal Kombat X uruchomicie na ARM Mali-G71MP2, choć spadki płynności grafiki są widoczne.


Smartfon pracuje pod kontrolą czystego systemu Google Android w wersji 8.1 Oreo z poziomem zabezpieczeń z sierpnia tego roku. Mając na uwadze fakt, że jesteśmy na końcówce roku, zaryzykuję stwierdzeniem, że smartfon na tym oprogramowaniu pozostanie.

W systemie nie ma zbyt wielu dodatków od producenta, ale te, które można znaleźć, uważam za przydatne. Są to między innymi gesty,, jak również DuraSpeed. DuraSpeed jest rozwiązaniem zapewniającym zagnieżdżenie w pamięci RAM aplikacji, które mają zostać przyspieszone i dłużej trzymane w pamięci.

Na wyposażeniu jest NFC

Producent postawił na sensowne zaplecze komunikacyjne, które jest kompletne – konsument otrzymuje moduł sieci bezprzewodowej WiFi 802.11 a/b/g/n, złącze USB typu C, NFC, modem LTE, hybrydowy slot kart, Bluetooth 4.1, a także GPS (z A-GPS, GLONASS). Jest nawet radio FM.

Smartfon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony bardzo dobrze zbierają głos. Sprzęt testowałem na kartach sieci Orange i Plus.

ioutdoor x / fot. gsmManiaK.pl

Na wszelkiego rodzaju dane zarezerwowano 128 GB wbudowanej pamięci z czego dla użytkownika pozostaje do dyspozycji około 117 GB. Producent oferuje także możliwość dalszej rozbudowy. Zastosowany port USB typu C oferuje wsparcie dla OTG, dzięki czemu możliwe jest podłączenie zewnętrznych pamięci masowych.

Głośnik multimedialny jest jeden. Jakość emitowanego dźwięku nie rzuca na kolana – jest poprawna, ale pozytywnie zaskakuje maksymalna głośność, która jest na odpowiednim poziomie.

Tuż pod obiektywami aparatów znajdziemy czujnik biometryczny. Aktywny czytnik linii papilarnych jest bardzo przeciętny i często się myli , a do tego jest za wolny. ioutdoor X został również wyposażony w funkcję umożliwiającą odblokowanie poprzez rozpoznanie twarzy. To zabezpieczenie, tak samo, jak czujnik biometryczny jest wolne i ma problemy z należytym rozpoznawaniem. Innymi słowy, to tylko dodatki, a nie funkcjonalne rozwiązania.

Spis treści

  1. Aparat, wydajność i wyposażenie
Paweł Gajkowski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Tymi średniaki OPPO chce zakończyć dominację Samsunga i Xiaomi w średniej półce. Nowe smartfony wkrótce globalnie

OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…

16 czerwca 2025
  • Promocje

Mój ulubiony telefon do 2000 złotych staniał w Polsce tak, że nie potrafię go nie polecać najlepszym przyjaciołom

Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…

16 czerwca 2025
  • Promocje

To FPS, który wciąga jak bagno. Kooperacyjną strzelankę dorwiecie teraz za 16 zł

Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…

16 czerwca 2025
  • Bankowość
  • Newsy

Ten komunikat od Santander może zaskoczyć wielu klientów. Jedna decyzja może Was sporo kosztować

Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…

16 czerwca 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Taka specyfikacja w takim telefonie musi się podobać. Wszystko jest na swoim miejscu, a cena nie straszy

Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…

16 czerwca 2025
  • Promocje

Polski hit kusi wyśmienitą ceną w wysokości 11,99 zł. Za te pieniądze nic lepszego nie znajdziecie!

Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…

15 czerwca 2025