Kategorie: Huawei Newsy Telefony

Składany smartfon Huawei będzie większy od modelu Samsunga i może zadebiutować szybciej

Huawei jest obecnie drugim największym producentem smartfonów na świecie i śmiało wkracza w kolejne gałęzie rynku. Poznaliśmy właśnie niektóre szczegóły jego najnowszego składanego flagowca, który zadebiutuje w przyszłym roku. Chińczycy pokonają Samsunga?

Składany smartfon to jeden z ostatnich celów Huawei, które za punkt honoru wzięło sobie podbicie rynku smartfonów w jak najkrótszym czasie. Trzeba przyznać, że w rankingach idzie mu coraz lepiej, ale na drodze do pierwszego miejsca podium pozostał jeszcze jeden przeciwnik – Samsung.

Flagowce Koreańczyków należą do najbardziej dopracowanych urządzeń na świecie i nierzadko wywracają sposób projektowania smartfonów, co ma szansę udowodnić nadchodzący Galaxy S10 oraz składany telefon, nad którym Samsung pracuje od lat.

Składany smartfon z ekranem BOE

Huawei nie chce pozostać w tym dłużne, dlatego w mediach pojawia się coraz więcej doniesień na temat elastycznego smartfona z Chin. Poznaliśmy właśnie specyfikację jego ekranu oraz obsługę sieci w paśmie 5G.

Wyświetlacz składanego telefonu wyprodukuje BOE, czyli znany producent ekranów, które możemy spotkać m.in. w najnowszych flagowcach serii Huawei Mate 20. W atmosferze ostatnich problemów z wyświetlaczami Mate 20 Pro trzeba przyznać, że znakomita większość paneli od BOE radzi sobie przyzwoicie i ma mniejszą tendencję do awarii.

Huawei chce zaoferować składany ekran o maksymalnej przekątnej 8 cali po rozłożeniu oraz 5 cali w złożonym trybie, co przekłada się na większy (lepszy?) wynik w porównaniu z Samsungiem – tam wyświetlacz Infinity Flex Display osiągnie rozpiętość odpowiednio 7.3-cala i 4.6-cala.

Co jeszcze wiemy o elastycznym Huawei?

Producent wysłał już kilka egzemplarzy innowacyjnego smartfona do Korei, od której model zacznie swój podbój z powodu szeroko dostępnej sieci 5G już w przyszłym roku. Polska na tak szybką sieć będzie musiała poczekać jeszcze około dwóch lat.

Nie poznaliśmy jeszcze najciekawszej strony smartfona, jaką niewątpliwie jest jego wygląd. Możemy bazować tylko na grafikach koncepcyjnych oraz ostatniej prezentacji Samsunga, na której składany telefon był opakowany w szczelnej obudowie, nieujawniającej żadnych szczegółów.

Kluczowa będzie przede wszystkim grubość ramek dookoła ekranu oraz wytrzymałość smartfona, którą z pewnością sprawdzą niezależni testerzy. Nie jestem jednak do końca pewien, czy składane smartfony to zapowiedź sporych zmian dla wszystkich użytkowników czy jedynie pokaz technologii dla najbogatszych klientów.

Zaplecze techniczne modelu może zawierać czytnik linii papilarnych w ekranie, a ponadto Huawei może „pożyczyć” od Samsunga jeszcze jeden przydany gadżet – rysik.

Premierę elastycznego urządzenia od Huawei przewiduje się na konferencję MWC 2019, czyli końcówkę lutego.

Źródło 2

Dawid Bonkowski

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Coś mi się wydaje, że tę Motorolę będziemy polecać w każdej promocji. Oto cena i specyfikacja

W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…

4 maja 2024
  • Promocje

Współczuję Ci, jeśli kupiłeś ją w premierowej cenie. Ta nowa Motorola błyskawicznie staniała w Polsce

Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…

4 maja 2024
  • Newsy
  • TCL
  • Telefony

Nie wierzę, że ten nowy telefon kosztuje tylko 600 złotych przy tak fajnej specyfikacji

Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…

4 maja 2024
  • HTC
  • Newsy
  • Tablety

Ten powrót „króla” Androida woła o pomstę do nieba. Nowy HTC zafunduje Ci powrót do przeszłości

HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…

4 maja 2024
  • Promocje

Jaki telefon kupić do 1000 zł? Ten ma 100 MP (OIS), 67 W, AMOLED 120 Hz i wygląda ślicznie

Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…

4 maja 2024
  • Newsy

5,5 mln Polaków zagrożonych. O krok od tragedii

Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…

4 maja 2024