Xiaomi Mi 8 Pro to ulepszona i podkręcona wersja flagowego Xiaomi Mi 8, która oprócz nieco mocniejszej specyfikacji oferuje również „przezroczyste” plecki i czytnik linii papilarnych w ekranie. Znamy już cenę tego sprzętu – jest jej wart?
Polski debiut Xiaomi Mi 8 Pro już za kilkanaście dni, a ja już dzisiaj znam jego cenę. Czy warto będzie dopłacić do dodatkowych gigabajtów pamięci operacyjnej RAM i czytnika w ekranie? A może lepiej kupić Xiaomi Mi 8?
Xiaomi Mi 8 Pro będzie kosztował w Polsce 2699 złotych. To o 300 złotych więcej niż wyposażony w 128 GB pamięci (tyle samo, co w przypadku Mi 8 Pro). Za co dopłacamy i czy jest wart takiej dopłaty?
Przede wszystkim za design i czytnik w ekranie. Czas pokaże, jakiej jakości jest ten skaner – zawsze jednak lepiej go mieć, niż nie mieć. Zwłaszcza, że na pokładzie jest też rozpoznawanie twarzy, które działa całkiem nieźle, nawet w ciemnościach. Wisienką na torcie są „odkryte” podzespoły – chociaż wiemy już, że to tylko atrapa.
Xiaomi Mi 8 Pro to najmocniejszy obecnie smartfon w ofercie chińskiego producenta. Jako jedyny posiada w wersji globalnej czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem, co obok znacznie droższego Huawei Mate 20 Pro i OnePlus 6T jest nadal ewenementem w naszym kraju. Takie rozwiązanie oferuje również Meizu 16th, który kosztuje 50 złotych mniej.
Reszta specyfikacji też jest flagowa. Sercem urządzenia jest procesor Qualcomm Snapdragon 845, a wsparcie w wielozadaniowości zapewni mu aż 8 GB pamięci operacyjnej RAM. Na dane użytkownika przeznaczono 128 GB pamięci wbudowanej. Obraz jest prezentowany na 6.21-calowym ekranie AMOLED o rozdzielczości FullHD+.
Na pokładzie nie zabrakło również zaawansowanego systemu rozpoznawania twarzy oraz NFC. Jeśli chodzi o zaplecze fotograficzne, to jest ono dokładnie takie same, jak w przypadku podstawowego Xiaomi Mi 8 – z tyłu znajdziemy duet 12-megapikselowych matryc, a na froncie mamy 20 megapikselowy aparat do selfie. Rozczarowaniem może być jedynie bateria – 3000 mAh przy takich podzespołach nie zapowiada więcej niż jednego dnia użytkowania.
Źródło: własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…
Smartfony marki Motorola często są oferowane w bardzo konkurencyjnych cenach. W tym przypadku ceny zostały…
Azjatycki Asus kojarzy się głównie z laptopami, ale oferuje także udane smartfony. Wśród nich są…