LG G7 Fit debiutuje w Polsce – poznaliśmy jego cenę i świetne bonusy dla pierwszych kupujących. Pod względem specyfikacji LG G7 Fit to delikatnie przerobiony LG G6, którego zamknięto w ciele LG G7 ThinQ. Czy warto go kupić, skoro będzie wyraźnie droższy od LG G6?
LG G7 Fit to jeden z dwóch telefonów zaprezentowanych przez LG na targach IFA 2018 w Berlinie. Pewne przesłanki mówią, że model ten ma być pocieszeniem dla klientów z Europy, którzy nie dostaną możliwości zakupu LG V40 ThinQ w oficjalnych kanałach sprzedaży.
Zobaczmy, co potrafi LG G7 Fit i jaka jest jego cena.
Ekran LG G7 Fit to 6,1-calowy panel IPS o rozdzielczości QHD+ (3120×1440) i proporcjach 19,5:9, który w swojej górnej części ma notcha. LG określa ten wyświetlacz jako Super Bright, więc potrafi świecić z maksymalną jasnością na poziomie ok. 1000 cd/m2, ale tylko przez trzy minuty i tylko po ręcznej aktywacji.
Szczególnie interesujące jest to, że LG G7 Fit napędzany jest przez Snapdragona 821, którego LG wykorzystało w LG G6. Nawet w 2018 roku to zadowalająco wydajny układ, jednak w cenie telefonu (o której za chwilę) dostaniemy nawet modele z tegorocznym Snapdragonem 845. SoC wspierany jest przez 4 GB pamięci RAM, a na dane użytkownika przeznaczono 32 GB pamięci.
Na papierze aparat fotograficzny LG G7 Fit zdecydowanie nie imponuje. Ma on rozdzielczość 16 MP i światło f/2.2, więc obiektyw jest stosunkowo ciemny, co utrudni wykonywanie dobrych fotek w trudnych warunkach oświetleniowych, zwłaszcza że sam sensor to Sony IMX351 z małą matrycą (1/3.09”) i małymi pikselami (1μm). Na dodatek G7 Fit nie ma dodatkowego obiektywu szerokokątnego, który mógłby być jego atutem.
Podobno w większości sytuacji dodatkowy obiektyw to zwykły bajer, którego nie potrzebujemy. Cóż, gdybyśmy mówili o dodatkowym aparacie do rozmywania tła to może bym to zrozumiał, ale szeroki kąt jest naprawdę praktycznym dodatkiem.
Co jeszcze warto wiedzieć o LG G7 Fit? Smartfon oferuje złącze jack 3.5 mm, Hi-Fi Quad DAC i głośnik Boombox Speaker, więc powinien być świetnym urządzeniem do odtwarzania muzyki. Podobno pojedynczy Boombox jest lepszy, niż większość głośników stereo w smartfonach, w których górny odpowiada za średnie i wysokie tony, a dolny za niskie.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze złącze USB typu C, NFC oraz akumulator o pojemności 3000 mAh, a wszystkie podzespoły zamknięto w wodoszczelnej obudowie (IP68) z wojskowym certyfikatem odporności MIL-STD 810G.
Mówiąc krótko: LG G7 Fit to coś w rodzaju hybrydy LG G6 z LG G7 ThinQ. Ile taki sprzęt powinien kosztować?
Cena LG G7 Fit w Polsce została ustalona na 1799 złotych. Kupując smartfon do 25 listopada klienci otrzymają w prezencie słuchawki LG Tone Platinum SE o wartości 849 zł, roczną gwarancję na ekran o wartości 450 zł oraz Mega Rabat od New Balance. Sprzedaż startuje już dziś.
Co myślę o tej kwocie? Cóż, co prawda dopiero dostałem LG G7 Fit do testów i nie chcę go z miejsca przekreślać, jednak za 1399 złotych kupimy obecnie LG G6, a w niektórych promocjach nawet jeszcze taniej. Sprawę na szczęście ratują trochę bonusy, ale nie dla każdego muszą być one wartościowe – wiem, że spora część klientów woli gotówkę w kieszeni.
Jak na razie nie widzę sensu, by dopłacać ponad 400 złotych do LG G7 Fit, więc liczmy na to, że zgodnie z tradycją jego cena spadnie w błyskawicznym tempie.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…