piątek, 19 października 2018, Damian Kucharski
Google Pixel 3 i Pixel 3 XL pojawiły się w Polsce! Oby ceny się zmieniły, bo są kosmiczne
0 odpowiedzi na “google-pixel-3-2”
reklama
Sami klienci Czyli my jesteśmy sobie winni. Jakbyśmy nie kupowali po tak wysokich absurdalnych cenach ona zaraz by spadła. A tak to producent winduje sobie ile chce bo wie , że i tak „mało myślący” kupią… bo ma klientów za jeleni! Dla mnie to powinien kosztować 20 000 zł może wtedy Ludzie pomyślą!?
Ps. Gdzie te czasy gdzie Nexus był rewelacyjnym wyborem na tle konkurencji! ?
Tak jak kupiłeś p20 lite ,gdzie cena była za wysoka a wart 800 zl.
Z P20 LITE , masz rację był za drogi dlatego kupiłem na firmę i wyszedł taniej. Po drugie jest trochę różnica między 7000zł, a 1300 zł. ?
Racja ta roznica jest ogromna
Wszystko fajnie, tylko patrzysz przez polskie zarobki. A polski rynek dla nich nic nie znaczy, a dla Niemca takie ceny nie są wygórowane. Jeszcze trochę minie zanim Zachód będzie płakał na ceny.
Mieszkam w Austrii i nie znam nikogo , kto by twierdził, że 999e to tanio. Cen iPhone nawet nie przytaczam bo są chore. Z tym, że tutaj telefony w ofertach operatorow nie są aż tak drogie i np zapłacić 244e za note9 ,albo mate 20 pro to nie jakiś kosmos, ale w tym roku o nowe iPhone’y w punktach praktycznie nikt nie pyta, bo ceny zaczynaja sie od 700e w zwyz
Masz rację lecz…. Ja żyje w Polsce, mieszkam w Polsce to mam patrzeć przez niemieckie zarobki? No chyba nie. Można się podstosować pod rynek jeśli się chce i nie jest się zdziercą. Google nie tędy droga!!!
Chłopie, pisałem i jeszcze raz powtórzę. Dla Google Polska nie jest żadnym rynkiem.
Nie można bo wymagałoby to personalizacji telefonu per kraj. Jeśli w DE Pixel kosztowałby 1000 euro a w Polsce 2500 zł (ceny przykładowe) to nagle w Niemczech spadłaby sprzedaż a w Polsce słupki poszybowały poza skalę – przecież 600 euro vs 1000 euro to nawet Niemiec odczuje. Więc zamiast kupować telefon na niemieckim rynku,kupowałby na polskim,a to się żadnemu producentowi nie opłaca. Działa to raczej w drugą stronę – cena w euro jest przewalutowana na złotówki,dodaje się marże i podatki i finalnie jest zazwyczaj drożej niż na zachodzie lub w najlepszym wypadku porównywalnie
Wystarczy zobaczyć ceny na Amazonie i w Polsce. Nie dość że zarabiają więcej to mają tańsze telefony. Patologia trochę.
Spokojnie, wkrótce ceny się zmienią, bo ewidentnie ktoś z obsługi sklepu był pod wpływem, gdy wprowadzał ceny do systemu ;).
A poważniej to np. niemiecka cena 3 XL (950 eur) w przeliczeniu na złotówki to jakieś 4100 zł – myślę, że mało kto nawet tyle zapłaci za ten telefon. Ja chętnie bym wziął coś z czystym Androidem i dobrymi parametrami, ale nie za taką cenę. Pixel jest fajny – szczególnie ta AI przy zdjęciach, ale to trochę mało, żeby aż taki wysiłek podejmować w celu jego kupna, skoro można mieć np. Note 9. Jeśli nawet X-Kom chciałby sobie trochę zarobić to 4400 zł byłoby może w miarę logiczne, ale nie ponad 7000 :).
Zarabianie 3000 zł na sztuce to niezły biznes 🙂
a mowia ze Iphone jest drogi…