Znam cenę Razer Phone 2 i boję się o swoje tysiąc dolarów

Do sieci trafiła cena Razer Phone 2 i jest ko(s)miczna. Znamy też wygląd i specyfikację nadchodzącego smartfona dla graczy od Razera. Czy to najlepszy smartfon do gier, którego będzie można kupić?

Ceny smartfonów w 2018 roku zaczęły ocierać się o granicę absurdu. Mam tańszego laptopa, niż większość flagowców dużych producentów z tego roku. I nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższej przyszłości coś miało się w tej kwestii zmienić. A przykładem tego zjawiska jest Razer Phone 2, którego ceny ktoś chyba za dobrze nie przemyślał.

Cena Razer Phone 2 jest dowcipem

Na początek mała dygresja. iPhone Xs Max jest drogi (choć to eufemizm), Samsung Galaxy Note 9 jest drogi, Google Pixel 3 XL jest bardzo drogi. Ale w przypadku każdego z tych smartfonów do głowy przychodzą mi jakieś powody, dla których ich wysoka cena jest chociaż minimalnie usprawiedliwiona. Wymienię bardzo prozaiczny – cienkie ramki wokół ekranu i fenomenalne aparaty. Czas na najważniejsze – Razer Phone 2 na start będzie kosztował…1000 dolarów. 

A teraz popatrzcie na wygląd Razer Phone 2. Czy wygląda Wam na bezramkowego? Mam dosyć grube szkła w okularach, ale nawet mnie wydają się spore (eufemizm to za lekkie słowo na określenie tego zjawiska). Tak, na pewno będą na nich świetne głośniki stereo. Być może nawet dzięki nim będzie się wygodnie trzymało smartfona podczas grania (skutecznie zasłaniając owe świetne głośniki stereo?). No ale designu pochwalić nie mogę, mimo wszystko.

Specyfikacja Razer Phone 2 jest niezła, ale nie za takie pieniądze

Obudowa będzie teraz wykonana ze szkła, żeby zgodnie z nową modą można było smartfona ładować bezprzewodowo. Nie wiem jak Was, ale mnie to nieco dziwi. Smartfon do gier. Którego, mimo dobrej baterii (Razer Phone 2 ma mieć ogniwo o pojemności 4000 mAh), będziemy pewnie musieli ładować dosyć często. Granie z podpiętym kablem to sobie wyobrażam, ale bezprzewodowego, to już nie bardzo. Nie traktuję więc tego w kategorii szczególnych zalet (dla których ktoś miałby się przesiąść z poprzednika).

Ten sam ma być również ekran. Czyli 5.7-cala, QHD i 120 Hz, co daje nam jeden z najlepszych wyświetlaczy, jakie da się znaleźć w smartfonach i najlepszy, jeśli chcemy kupić smartfona z myślą o graczach. Reszta specyfikacji? Snapdragon 845, 8 GB RAM i tak dalej. Czy to wygląda Wam na sprzęt wart 5000 złotych? Mnie nie.

Źródło: Phonearena