Wyciekły pierwsze informacje na temat Motoroli Moto G7, czyli najnowszego średniaka amerykańskiego koncernu. Smartfon zyska odświeżony wygląd oraz solidną specyfikację, której przyglądamy się bliżej.
Po udanej premierze Motoroli Moto G6 w sieci pojawiły się doniesienia o następcy średniopółkowego modelu. Motorola Moto G7 będzie znacznie różniła się wyglądem od poprzednika, ale jej specyfikacja wskazuje na średniaka z prawdziwego zdarzenia.
Ostatnio na łamach gsmManiaK.pl ukazał się wywiad z Kubą Pancewiczem, czyli GM Poland & SEE w marce Motorola Mobility, w którym zapytaliśmy go o poglądy oraz strategię dla tańszych modeli. Sprawdzamy, czy będzie miało to pokrycie w rzeczywistości.
Przy okazji, dowiedzieliśmy się, że całkiem niezła Motorola One Power nie trafi do Polski, ani nawet do Europy, ponieważ jest przeznaczona na rynek indyjski. A szkoda…
Najnowszy smartfon Motoroli będzie posiadał ekran o sporym rozmiarze 6,4-cala, ale dzięki zastosowaniu cienkich ramek obudowy jego wygoda obsługi ma znacznie wzrosnąć. Mimo wszystko, nie obsłużymy go jedną ręką – podobnie jak wielu innych smartfonów z taką przekątną. O ostrość tekstu oraz obrazu nie będziemy musieli się martwić, ponieważ producent zastosuje rozdzielczość Full HD+.
Istotne zmiany zajdą w stylistyce przedniego panelu. Motorola szukała swojej drogi, błądząc od klasycznego notcha, do tego w kształcie kropli wody, który jest mniej szpetny niż prostokątny – przynajmniej moim zdaniem. We wcięciu ukryta zostanie kamerka do selfie 12 MP.
We wnętrzu Moto G7 spotkamy ośmiordzeniowy procesor o nieznanym jeszcze modelu i 4 GB pamięci RAM. Jedną z najlepszych opcji byłoby zastosowanie chipsetu Snapdragon z serii 600, który bez trudu poradziłby sobie z wielozadaniowością i płynną pracą. Na pliki użytkownika zostaną przeznaczone minimum 64 GB z możliwością rozbudowy.
Napędzany przez najnowszego Androida 9 Pie smartfon będzie robił zdjęcia podwójnym aparatem: obiektywem głównym 16 MP oraz dodatkowym 5 MP. Znajdziemy je w okrągłej ramce na środku tylnej obudowy, pod którą zagości czytnik linii papilarnych. Całość zasili akumulator o pojemności 3500 mAh.
Uff, przebrnęliśmy… krótkie spojrzenie na specyfikację Moto G7 utwierdza mnie w przekonaniu, że Motorola wie, co robi. Co prawda, nie znamy jeszcze szczegółowych danych, ale średniak z najnowszym Androidem, estetycznym wyglądem i złączami postaci jacka 3.5 mm oraz USB typu C to materiał na sukces.
Co do ceny modelu – Kuba Pancewicz podkreślił w wywiadzie przedział Motoroli, który obejmuje sprzęty kosztujące od 700 do 1300 złotych. Bardzo miłym akcentem byłoby wycenienie w tych widełkach najnowszej Moto G7.
A co Wy sądzicie o najnowszej Motoroli Moto G7?
https://www.gsmmaniak.pl/900904/wywiad-kuba-pancewicz-gm-poland-see-motorola-mobility/
Źródło: MSP
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…