Kategorie: Android Newsy OnePlus Telefony

Głupszego wytłumaczenia na brak złącza jack jeszcze nie słyszałem – szef OnePlus przegiął

Choć jeszcze niedawno byłoby to nie do pomyślenia, złącze słuchawkowe stało się jednym z najbardziej problematycznych elementów współczesnych smartfonów. I jeszcze można by to zrozumieć, gdyby nie absolutnie niepotrzebne i niezbyt mądre tłumaczenia przedstawicieli wielkich koncernów. Kolejnym w kolejce jest Pete Lau, szef OnePlus.

Zapewne wszyscy czekający na OnePlus 6T doskonale wiedzą o tym, że nadchodzący smartfon zostanie pozbawiony złącza słuchawkowego 3,5mm. Jak zapewne się też spodziewacie, spotkało się to z dość sporą krytyką ze strony potencjalnych nabywców – tak naprawdę to fascynujące, że mimo olbrzymiej presji na obecność klasycznego minijacka, kolejne koncerny same zasiadają na rozgrzanym ruszcie i z lubością obserwują, jak miłośnicy branży mobile grillują ich w najlepsze.

Nie od dziś wiemy, że masochizm to w naszej ukochanej działce sprzętowej dość powszechne zjawisko, ale wcale nie oznacza to, że przedstawiciele firm technologicznych muszą nas do tego zmuszać. A tak właśnie się dzieje, gdy widzimy kolejne beznamiętne i bezsensowne tłumaczenia mające udobruchać wściekłych klientów.

Pete Lau przemawia. Niezbyt mądrze

Za tłumaczenie braku złącza słuchawkowego w OnePlus 6T wziął się sam Pete Lau, a więc CEO tego koncernu i cóż – była to próba, która raczej nie będzie należeć do najmądrzejszych. Lau stwierdził bowiem, że eliminacja minijacka to efekt konieczności… znalezienia miejsca na czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie. Tak – gdyby zastosowano klasyczny czytnik, to pewnie gniazdo gdzieś udało by się upchać, ale w takiej sytuacji – no nie, absolutnie nie ma takich szans, musicie sobie kupić bezprzewodowe słuchawki. Genialne.

Ale w sumie to nie pierwszyzna, wszak latem Pete Lau stwierdził, że wszelkie ankiety pokazują, że użytkownicy smartfonów z Androidem w znakomitej większości korzystają ze słuchawek bez kabli. Szczerze powiedziawszy mam spore wątpliwości, widząc spory odsetek ludzi na ulicach noszących klasyczny, przewodowy sprzęt, ale przecież takiemu wizjonerowi nie sposób nie uwierzyć.

Gdyby tego mało, wraz ze stwierdzeniem o konieczności wyrugowania złącza słuchawkowego kosztem czytnika linii papilarnych, Lau stwierdził, że firma zawsze stara się osiągnąć możliwie jak największy balans w kontekście oferowanych przez smartfony funkcji, a usunięcie minijacka było „jedną z najcięższych decyzji do podjęcia„. Tymczasem inne przykłady smartfonów z czytnikiem linii papilarnych wbudowanym w ekran pokazują że – to niemożliwe! – jednak się da. Vivo X21 w wersji UD posiada bowiem i wspomniany czytnik, i złącze słuchawkowe. Czyli jednak się da, jeśli tylko się chce.

400 mAh kosztem minijacka? Słaby biznes

Szef OnePlusa stwierdził także, że usunięcie minijacka pozwoliło na roszady we wnętrzu smartfona, co przełoży się na większe ogniwo zastosowane w OnePlus 6T – zamiast 3300 mAh będzie miało teraz 3700 mAh. Tylko czy 400 mAh to aż tak dużo i czy naprawdę taki ruch był wart takiego zamieszania? Moim zdaniem: absolutnie nie.

Wypowiedzi Pete Lau pokazują, że może czasami lepiej po prostu pominąć pewne kwestie i zwyczajnie nie tłumaczyć czegoś, co przy użyciu takich argumentów jest zwyczajnie nie do obrony. W takiej sytuacji zdecydowanie lepiej mądrze milczeć, niż głupio gadać. 

źródło: Android Headlines

Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Gry i aplikacje
  • Newsy

WhatsApp dla psychofanów prywatności. Zablokuje dociekliwych

WhatsApp może niedługo ograniczyć Twoje możliwości. Chodzi o te dotyczące robienia zrzutów ekranu w aplikacji…

14 maja 2024
  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Sony Xperia 10 VI rozbije średnią półkę. Super specyfikacja, długi czas pracy i świetne aparaty

Na dzień przed premierą Sony Xperia 10 VI zdradza ważne zmiany w specyfikacji. Poprzednik był…

14 maja 2024
  • Promocje

Smartwatch w promocji roku, czy błąd cenowy? Ma ekran AMOLED i kosztuje 35 złotych!

Czy da się kupić smartwatch z ekranem AMOLED za 35 złotych? Teraz tak, bo w…

14 maja 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Może i nie kupimy sobie flagowca Xiaomi w lepszej wersji, ale za to zapłacimy za niego więcej

Czy Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro będą mieć premierę w dobrej cenie? Możemy liczyć…

14 maja 2024
  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

Mocarny średniak z SD7+G3, 5500 mAh, 100 W i AMOLED LTPO 120 Hz zdradza cenę przed premierą

Po premierze realme GT Neo 6 SE oraz realme GT Neo 6 przyszła pora na…

14 maja 2024
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

To ostatecznie sprawia, że mogę wyrzucić laptopa przez okno. Nawet, jeśli oznacza to zakup Pixela

Czy nadal miałbyś laptopa, gdyby wszystkie jego możliwości oferowałby Ci noszony w kieszeni telefon? Ja…

14 maja 2024